| |
Lord_Night | 10.12.2017 08:17:27 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 37 # Od: 2016-12-30
| podbijam |
| |
Robo |
|
| |
Lord_Night | 23.04.2018 19:08:22 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 37 # Od: 2016-12-30
| nikogo nad morzem ? |
| |
Lord_Night | 12.07.2018 09:29:19 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 37 # Od: 2016-12-30
| Wakacyjny powrót ,) |
| |
Lord_Night | 15.08.2018 19:44:06 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 37 # Od: 2016-12-30
| Ktoś nad morzem ? |
| |
Lord_Night | 12.07.2019 23:52:53 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 37 # Od: 2016-12-30
| Wracam |
| |
Domination1978 | 14.07.2019 07:25:03 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Śrem (ok. Poznania)
Posty: 147 # Od: 2018-12-30
| Hm... Czy tylko ja mam wrażenie (w oparciu o ten wątek), że lubisz wewnętrzne monologi i rozmowę na forum ze swoim wewnętrznym "ja"? Ekhm... Jakby Ci to napisać delikatnie: od kilku lat w tym wątku gadasz sam ze sobą    _________________ Dlaczego w dzisiejszych czasach ludzie wybierają wirtualną dominację od realnej? Czy to kwestia postępu technologicznego, a może strach przed prawdziwym dotykiem...? FetLife: Dom1978x GG: 63115968 |
| |
Niewiazanasu | 14.07.2019 15:39:06 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Szczecin
Posty: 262 # Od: 2018-12-21
Ilość edycji wpisu: 2 | Domination...kapitalne są te Twoje/Wasze puenty jak tu zaglądam 😂😂😂 Rozbraja mnie czasami "klimat" w szerokim aspekcie... Ale wewnętrzne rozmowy też są istotne ,) ja takowe też poczyniam przemierzając knieje. Może niektórzy tu to czynią a tu z "inności" nie żartujemy tu rozumiemy. a nawet jak nie rozumiem to choć pogłaszcze 😂😂😂 _________________ Istniejemy na ziemi ze swoimi potrzebami istnienia... zanurzeni w różnych środowiskach generujących nasze potrzeby... |
| |
kermit70 | 15.07.2019 21:05:19 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Gdańsk, czasem Holandia
Posty: 607 # Od: 2017-6-4
| Lord_Night, jakoś mi się wierzyć nie chce że nie możesz nikogo poznać, ja w Szczecinie osobiście poznałem kilka uległych. Niestety są zniechęcone przez domisiów, których z klimatu stac na wytarganie za włosy przy robieniu loda, bajkoopowiadaczy, którzy obiecują nie wiadomo co, a potem odpływają w siną dal bez słowa zrywając kontakt, lub też mają o sobie narcystyczne mniemanie. Nie mówiąc o wielokrotnym odwoływaniu spotkań w ostatniej chwili...
Uległe, pomimo że sa uległe, też trzeba traktować poważnie. _________________ "In your room Where time stands still Or moves at your will Will you let the morning come soon Or will you leave me lying here In your favourite darkness Your favourite half-light Your favourite consciousness Your favourite slave... ...I'm hanging on your words living on your breath feeling with your skin Will I always be here..." "All this running around, well it's getting me down Just give me a pain that I'm used to"... 11.02.2018, 02.08.2024, 27.02.2024 ... było zaje***cie |
| |
Lord_Night | 16.07.2019 13:36:10 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 37 # Od: 2016-12-30
| cóż w moim mieście małym i okolicy jest lipa z tym tematem. A wcześniejsze pseudo wpisy cóż na takie śmieszne zaczepki nie reaguje |
| |
Lord_Night | 16.07.2019 13:36:28 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 37 # Od: 2016-12-30
| cóż w moim mieście małym i okolicy jest lipa z tym tematem. A wcześniejsze pseudo wpisy cóż na takie śmieszne zaczepki nie reaguje |
| |
kermit70 | 16.07.2019 21:29:26 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Gdańsk, czasem Holandia
Posty: 607 # Od: 2017-6-4
| moim mieście małym i okolicy
Teraz mówię całkiem poważnie, czasem trzeba uderzyć do większego miasta, za płotem faktycznie ciężko znaleźć kogoś kogo by sie chciało. _________________ "In your room Where time stands still Or moves at your will Will you let the morning come soon Or will you leave me lying here In your favourite darkness Your favourite half-light Your favourite consciousness Your favourite slave... ...I'm hanging on your words living on your breath feeling with your skin Will I always be here..." "All this running around, well it's getting me down Just give me a pain that I'm used to"... 11.02.2018, 02.08.2024, 27.02.2024 ... było zaje***cie |
| |
Domination1978 | 20.07.2019 08:35:50 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Śrem (ok. Poznania)
Posty: 147 # Od: 2018-12-30
| Niewiazanasu, ja rozumiem potrzebę wewnętrznego monologu Jednak jak widzę przemyślenia rodem z filmu "Dzień Świra" i to toczone przez kilka lat i na dodstek przez dominującego, to aż ma się ochotę podejść, pogłaskać i przytulić i szepnąć słowo otuchy typu "nie płacz, zobaczysz że kiedyś się to zmieni i będzie lepiej" 😁,
Tak więc teraz ja pojadę swoim wewnętrznym monologiem: "hm, zweryfikuj swoje poglądy Domination na osobę jaką jest Domin, bo może niekoniecznie to musi być ktoś z silnym charakterem. Może jak się obnażysz emocjonalnie to ruszą tabuny uległych z Poznania i będziesz całymi dniami podania rozpatrywał"?! Hm... Może w tym szaleństwie jest metoda... (to pisałem "Ja, Domination" z wewnętrznym monologiem ) _________________ Dlaczego w dzisiejszych czasach ludzie wybierają wirtualną dominację od realnej? Czy to kwestia postępu technologicznego, a może strach przed prawdziwym dotykiem...? FetLife: Dom1978x GG: 63115968 |