Szukam realnego Pana
Po prostu byłam przez wiele miesięcy własnością wirtualnego socjopaty, a wiadomo że uległa staje się odbiciem swojego Pana
Ja się nie przejmuję. Już się przestałam przejmować. Wiem kim jestem, a przede wszystkim kim chcę być.
PRZEJDŹ NA FORUM