| Co sądzicie na temat układu friends with benefits |
| Hmmm, na całość to bym nie powiedział. Ale na pewno trzeba usiąść - może najpierw się ostro wypocić w łóżku ,) - i pogadać. Walnąć prosto z mostu o co chodzi. Nie znam cię i nie chcę wyrokować ale może być tak, że na dłuższą metę nie wytrzymasz a ten układ będzie cię tylko niszczył. To coś jak friendzone ale bardziej bo dochodzi jednak strefa cielesna ,) Może jego reakcja i odpowiedź ostudzi was na tyle, że przenie być "with benefits". Może jego reakcja i odpowiedź ostudzi ciebie na tyle, że przestaniesz się angażować. A może pójdziecie krok dalej i zostanie szczęśliwą parą Rozmowa, rozmowa i jeszcze raz rozmowa... Jeśli z nim nie pogadasz to się nie dowiesz czy może on też przypadkiem się nie zaangażował ,) |