Pozdrowienia z Londynu
Dobra kawa nie jest zła, zwłaszcza w miłym towarzystwie wesoły

Zaintrygował mnie temat wychowania w rodzinie przesiąkniętej klimatem. W jaki sposób doświadczałeś tego jako dziecko? Czy Twoje dzieci też "przesiąkają klimatem"?

I drugi ciekawy wątek - różnica w brytyjskiej scenie BDSM i polskiej (polskiej nie znam, a o brytyjską się pytam wesoły )


  PRZEJDŹ NA FORUM