Dominy i dominy
Sa ludzie co lubią bdsm i są tacy co to udają czy grają. Wiekszosc gra udaje lub próbuje. Tak i z dominami czy sadystami zwłaszcza za pieniądze. Przecież jak ktoś coś lubi to nie potrzebuje pieniędzy żeby mu płacili za to co robi prawda? A jak nie lubi... to po co? nigdy tego nie zrobi dobrze. Będzie klepanie schematu z internetu. Albo ulegli co znam opowieści od znajomych kobiet dominujących dla których całe bdsm to zobaczyć gołą kobiete polizac jakiś kawałek nogi zobaczyć sutka i wielkie bdsm, to nie bdsm to dziadowanie i desperacja. BDSM bo ktoś bedzie mówił kobiecie jaka cudna i jak ją kocha. Sorry BDSM to co innego. Wiem jak działa inteligentna sadystka, to poznałem/am w Anglii. Chce sieszy się tym, angażuje się w to. W tym jest ogień... A nie a jak sie postarasz to może podominuję może nie... kpina


  PRZEJDŹ NA FORUM