Szukam Pana, Szczecin, realnie
Szczecin jest ogólnie bardzo fajnym miastem. To tam po raz pierwszy miałam propozycje przygody na jedną noc. Byłam na zorganizowanej imprezie i tam jedną taka miastowa szycha (ale nie że Szczecina) tak mnie strasznie podrywała..... A ja tylko do mojej szefowej się przyklejalam i prosiłam o ratunek . Teraz tak sobie myślę, że z chcecia bym skorzystała, bo facet postawny, przystojny, z klasą.... (Rumcajs, nie bij. Mam na myśli że gdybym cofnęła się w czasie). I w ogóle pojechałam z szefowa na tą imprezę a w międzyczasie miałam się spotkać z przedstawicielami innej firmy. I panowie dyrektorzy mówią, że zabiorą nas na zwiedzanie Szczecina. No to my wygodne buciki, a ci pod garniturami i do porządnej restauracji zakręcony i do dziś pamiętam (szefowa z reszta 2 miesiące temu też mi przypomniała, choć zdarzenie miało miejsce coś 7 lat temu) jak nie trafiłam z przywitaniem i się pocałowałam z kolesiem w usta. Ach te wspomnienia ze Szczecina


  PRZEJDŹ NA FORUM