| Czegoś tu nie rozumiem |
| Moim zdaniem prosta sprawa, powiedzieć że nie ma mowy o seksie i trzepaniu. Ja jako master za którego się uważam chociaż lubię zamianę ról. Mam satysfakcję z samej dominacji i obejdę się bez seksu na który zresztą niekoniecznie mam ochotę. Myślę że tak łatwo wyeliminować ruchaczy udających masterów. |