Przygniecie ktos?
Witaj,
To może ja zacznę to tłumaczenie o które prosiłeś.
Po pierwsze, jeśli piszesz coś powinieneś zadbać o pisownię. Zwłaszcza, że jak wynika to z Twojego tekstu, nie masz 15 lat. Informuję gdybyś nie wiedział, iż język polski charakteryzuje się między innymi stosowaniem znaków diakrytycznych. Nie czepiam się, kiedy komuś umknie użycie takiego znaku w którymś momencie. Ale robienie z tego zasady, jest jak mówi młodzież "słabe", a bardziej po polsku żenujące.

A po drugie, nie wiem czy wynika to z braku tychże znaków czy z innego powodu, ale dla mnie w tym relatywnie krótkim tekście pojawiły się frazy niezrozumiałe. Po co pisać anons, którego zrozumieć się nie da?

Tytuł "Przygniecie ktos?". To chodzi o przygniecenie np. przez szafę? Czy autor miał jakiś inny zamysł?
No i rozbawiające "kto wpusci pod paszke" bardzo szczęśliwy
Nie wiem, nie chcę się nawet domyślać co autor miał na myśli. Chyba, że ja po prostu nie nadążam.



  PRZEJDŹ NA FORUM