kreatywnosc uleglego

z300, nie bede polemizowac z twoimi pogladami, ani na nie wplywac, mialam do czynienia z wieloma dominujacymi osobami, znam ich "struktury obronne" i wiem, ze punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia...natomiast aluzja do strazaka...hmmm, tu musze cos wtracic. Nie po to sie ulega, zeby cos sprawdzic, tylko z wewnetrznej potrzeby, ktora jest w srodku w czlowieku. Jak ktos wskakuje na slepo w ogien, to najprawdopodobniej juz nie bedzie go gasic.

Wyglad osoby uleglej mowi duzo o jej przeszlosci, terazniejszosci i przyszlosci, oraz o kreatywnosci i preferencjach jej Stworcowoczko


  PRZEJD NA FORUM