| Młody, doświadczony, dominujący mężczyzna |
| Z przyjemnością rozwinę Kobiety z którymi byłem nigdy nie miały ciągotek do relacji typu BDSM. Były to kobiety "klasyczne". Oczywiście lubiły klapsy, ciągnięcie za włosy, przyciśnięcie do ściany itp. Jednak jak wszyscy wiedzą BDSM to nie jest poprostu ostry sex i tyle. To jest sposób myślenia, potrzeba bycia uległym, chęć oddania się swojemu partnerowi i pełnia zaufania. Ja odkąd przestałem być prawiczkiem wiedziałem, że to mnie jara, ze to sprawia mi prawdziwą satysfakcję seksualną. Będąc juz w poważnych związkach dążyłem do tego, żeby sex sprawiał obojgu prawdziwą przyjemność, ale byłem też w pełni szczery i mówiłem im co mnie naprawdę podnieca. I powoli krok po kroku zacząłem wprowadzać kolejne elementy do wspólnego życia erotycznego, aż wreszcie również one stwierdziły, że im to się podoba i zostały prawdziwymi niewolnicami. |