Blog niewolnicy BDSM
Jako ktoś, kto z psychologią nie miał nigdy nic wspólnego, napiszę tak, odnosząc się wprost do tego co napisałaś.
Molestowany nie może być winny, bez względu na swój wiek. Jeśli czujesz się temu winna to znaczy, że zostawiło to w twojej psychice 'ranę", którą specjalista powinien się zająć. I tu mnie ciekawi, co na to Pani psycholog? Bo o ile w tym krótkim fragmencie Twojego bloga, który przeczytałem nie przekoloryzowałaś, to bicie do utraty przytomności i rażenie prądem do łez rozpaczy, na pewno nie jest lekarstwem.


  PRZEJDŹ NA FORUM