| kandydatka90, mylisz wiele pojęć. Altruizm, empatię i komponent emocjonalny i uczucia, ponieważ emocje to nie uczucia. Ja jestem typem nieemocjonalnym i tak jak napisałam wcześniej chodzi o wgląd mentalny w osobowość i moją mentalną naturę. Empatia to nie dzielenie emocji, tylko tworzenie ich reprezentacji we własnym umyśle-instrumentalnie?, choć w rzeczywistości empatia dotyczy uczuciowosci ludzkiej a nie samych emocji, czyli także zdolności poznawczych człowieka. Nad tymi kompetencjami warto się skupić nie jako na „dar z nieba”, ponieważ pomagają w samokontroli i warto je rozwijać w sobie. W świecie dominacji wolę chłód i ascezę, ale to moje gusta, ale praktyka w emocjach to nie moje preferencje, ponieważ właśnie ludziom emocjonalnym brakuje częściej empatii, wychodzą w trakcie, gdy im się coś odwidzi pod wpływem wrażeń. Dlatego wiem, co piszę. |