Ekstremalne poduszanie
Skoro już kilka razy marudziłem, że to forum zamienia się w słup ogłoszeniowy, to wypada teraz, kiedy pojawiły się oczywiście moim zdaniem, wartościowe, otwarte wpisy, bez tego całkiem powszechnego ortodoksyjnego bezsensownego zadęcia też coś napisać. Co do głównego wątku w tym temacie nie będę się wypowiadał, po prostu nie moja bajka. Pozwolę sobie zacytować to co napisał gum slave.

"Ile osób około tematycznych, tyle jest różnych form i celów zabaw BDSM. Być może kiedyś była jedna "szkoła" BDSM. Teraz BDSM, zabawy i klimaty są bardziej w mainstreamie. Nie stanowią tak dużego tabu. Jest wiele imprez, spotkań i grup w internecie. Niby wiadomo czym jest BDSM, ale każdy interpretuje je na swój sposób i na swoje możliwości jakie pozwalają mu wejść, chociażby częściowo w ten świat. Czasem sprowadza się to tylko do praktykowania lajtowych, niektórych rzeczy w związkach, czasem ostrzejszych. Czasami w niewolniczym trybie 24/7/365, a czasem tylko przez weekend. Czasami w stałych związkach, czasem w otwartych związkach, a czasem bez związku, czasem jako stała relacja, a czasem jednorazowoo dla zaspokojenia od czasu do czasu swoich potrzeb, ale wplecionych w klasyczne, tradycyjne życie, w wolnej chwili na boku, dla urozmaicenia życia erotycznego lub zaspokojenia fantazji".

Nic dodać, nic ująć, ja sam już kilka razy tu i nie tylko pisałem podobnie. Dzięki gum slave, że się odezwałeś, bo ostatnio jest tu duży deficyt otwartego myślenia.
Nie byłbym jednak sobą, gdybym od razu nie zapytał i tu znowu cytat tego co napisałeś.

"Trochę może to psuje wizerunek BDSM".

Odnosi się to oczywiście do wcześniejszego cytatu i właściwie w dalszej części jest tego tłumaczenie, ale pisząc uczciwie do mnie akurat nie trafia i się kłóci, oczywiście według mnie z tym co wcześniej napisałeś. Już bez cytatu, piszesz, że laicyzacja nie jest dobra, rozumiem, że w sensie "wyznawców" ortodoksyjnego BDSM, choć nie słyszałem o żadnej "biblii" w tym temacie i tu moje pytanie. Dlaczego? Pytam bo myślę, że chodzi Ci o coś więcej niż tylko fochy tych, którzy uzurpują sobie prawo do tylko jednej, słusznej linii praktyk w tym zakresie.


  PRZEJDŹ NA FORUM