Historia skóry
Matematyka królową idealizmu. Odkrywam formuły umysłu.

Ksiażka dotyczyła jakiś osobistych przeżyć i tematu lęku w tytule. Ta, której się pozbyłam. Opisywała sytuację z życia, że ktoś pije, podnosi kubek i co dalej. Jakieś dialogi prozaiczne, że stoi, leży, oddycha. Napisał ją jakiś celebrytka, więc i miała swoją cenę, pierwotnie, ponieważ w moim przypadku była znaleziskiem.

W każdym razie, irytują mnie akapity, wcięcia, wszechobecne rozdziały. Z tego powodu najlepiej trafiają do mnie religijne pisma jak Biblia, Koran i różne historyczne pisane ciągiem znaków. Czytam też odwrotnie, od prawej do lewej.

Gdy książka ma skórzaną okładkę, zaczyna się dramat, jeśli nowa, to co do autentyczności skóry, jeśli stara, to czy nie ma w niej znamion ludzkości. Wiem, że są książki z ludzkiej skóry jeszcze z czasów okupacji i dawniej. Trzeba mieć oko do wszystkiego.

Energia jest kluczowa. Niewolnicy zawsze nosili energię swoich Panów, która czyniła ich wolnymi.



  PRZEJDŹ NA FORUM