Intensywnie
Zgadzam się z poprzednikami. Problem polega na tym, że w większości relacji mogło by wszystko się udać ale jest za mało rozmów. Rozmowa to podstawą wszystkiego. Więź ciężko budować na odległość a raczej wirtualnie. Więź buduje się będąc razem, razem mieszkać i być. Więź buduje się nie tylko fizyczną ale też psychiczną a najważniejsza to duchową. Online nie zbuduje się żadnej więzi. Dużo jest pseudo uległych i tylko wirtual lub za kasę i to mnie rozpierdala to samo tyczy się pseudo panów. Wirtualnie to można tylko poznać i to i tak w ograniczonym poziomie. Ja buduje bardzo więź psychiczną i duchową ponieważ gdy jej nie ma to inne wszystko się rozleci. Dla mnie wygląd i wiek (18+ dla sprostowania) oraz doświadczenie się nie liczy, liczy się dla mnie więź duchową i psychiczną.
Temat wyszedł bardzo ciekawy bo w dzisiejszych czasach ta część relacji i związku jest ostro wypaczona
Pozdrawiam.


  PRZEJDŹ NA FORUM