Zimny kamień, który przemawia bez słów...
Takie właśnie zamierzenie miałem z tym słowem, synonimowe.
Znam ten zapach, czasami w tramwaju... jedna i druga ekstrema nos urywa.
Takie to uroki.

Mówisz że taki lateksowiec?
Może skóra odparzona i robi sobie "zdrowotne" kąpiele ,)

To możesz być pewna, że ten koncert zapamiętasz.


  PRZEJDŹ NA FORUM