| Skórzani nudziarze |
| Skóra jest etykietą, znaczy więcej niż wytwór. Gdy spotykają się skórzani sobie nie będą obnosić się relatywizmem. W hermetycznej głowie myśli są posortowane i nie ma zwyczaju skupiać się na idei człowieka zintegrowanego, który łączy i miesza tamto z tym. Natura jest bujna i ekstrawagancka jak kobieta, ale nie zmieni roli mieszczańskiego konesera. Klimatyczny survival zamiast korporacyjnych relacji. W nich produkt ma być wyszlifowany jak diament. Jednak starszy Pan, a oni wiedzą o czym mówią, całkowicie wytarł ze mnie rezygnację na rzecz całkowitego odrzucenia "nowej tożsamości-czyli tej odkąd zaczęłam pamiętać", więc udało mi się sięgnąć do niepamięci. Człowiek, gdy zaczyna porządkować świat, widzieć, nazywać i przywoływać obrazy, łączyć je i operować w umyśle, traci zarazem czas na planie życia, często inwestując produktywnie w związki. Z obcymi nam i stąd powstaje labirynt, w którym stosując regułę jednostajności wprawiamy się w nawyki błądzenia wśród innych, pozostałych, ostatnich. Zamiast trwania ze swoimi, których nie znamy. Przypadkowi ludzie z wypadkowej i zabrany czas odbiera talenty i impresję przodowania w tym kim duchowo jesteśmy. Przyswajanie tego świata nas redukuje. Czasem więc warto dojechać szybciej i nagiąć innym karku. |