Fetysz-męska sprawa
Kobieta stanowi fetysz, ten bardziej ze słownika czy też ten, który czuć..., ...jak zapach, fem.
Jeżeli kobieta dostrzega piękno swojej twórczości, rozumie moc tej twórczości, wie jak ją użyć i wykorzystać, odpowiednio wybrany odbiorca, zawsze temu ulegnie.
Tu nie rzecz w dominacji czy uległości, gdyż fetysz niema ścisłych ram.
Na ten przykład, może być, że dominujący pratner jest jedynie pelniącym odpowiednie obowiązki fetyszystą.
W tym jest cała moc fetyszu i tych którzy się fetyszom oddają.
Natomiast gdy kobieta nie odnajdzie w sobie fetyszu, wtedy powstają imitacje jak w drugim poście, gdzie Kruszyna poruszyła o dominach z OWK.


  PRZEJDŹ NA FORUM