Szukam miłośniczki lania z Warszawy
Panie Adamie, musze jeszcze Pana troche podpytac. Dlaczego niewolnica "której przyświeca cel jedyny: spełniać posłusznie wszelkie polecenia" nie jest tym, czego Pan szczegolnie pragnie? Przeciez to dobra niewolnica i zarowno ta, ktora przyznaje sie do prawdy, jak i ta, ktora spelnia doglebnie Pana polecenia zasluguja na nagrody. Czyz nie jest najdotkliwsza kara, dla grzesznicy brak kary cielesnej, jakiej sie spodziewa i ulgi, ktora mialaby przyniesc takze jej duszy? Dlaczego grzesznica mialaby przyjsc po odkupienie win wlasnie do Pana, skoro jej winy juz zostaly "odkupione" - kara "po" jak i "przed" nie przyniosi skutku pedagogicznego, dopiero, gdy niewolnica cos zle robi, wie ona "dzieki karze" co jest nieodpowiednie?


  PRZEJDŹ NA FORUM