| |
zlakobieta | 28.07.2019 23:41:09 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3 # Od: 2019-7-28
| Witam was. Mam 22 lata, jestem studentką. Odkąd pamiętam interesuje mnie dominacja i sadyzm, jednak nie jestem doświadczona. Pragnę poznać osoby z tego kręgu i dowiedzieć się więcej, poznać doświadczenia innych. Chętnie porozmawiam z doświadczonymi Dominami, z uległymi, ale równie chętnie poznam wszystkich innych. Krótko mówiąc, szukam kolegów i koleżanek z kręgu bdsm, chcę od czegoś zacząć swoją okrutną przygodę. Uwielbiam widzieć ból i oddanie na twarzy mężczyzny, wielką przyjemność sprawia mi krzywdzenie i poniżanie, rozkazywanie, wykorzystywanie kogoś jako podnóżek czy szmata do butów. Lubię fetyszystów stóp i butów, z tym już miałam kontakt. Wiem jak pokazać komuś gdzie jego miejsce i z przyjemnością to zrobię, jeśli się lepiej poznamy. Chętnie przyjmę jakąś daninę, bo życie studenckie nie rozpieszcza. Powiedzcie, jak wy zaczęliście swoje przygody? |
| |
Robo |
|
| |
Anthrax | 29.07.2019 15:50:00 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Katowice
Posty: 863 # Od: 2015-10-25
| Witaj, Ja zacząłem od wykorzystywania swojego uroku i wdzięku 
|
| |
Arisa | 29.07.2019 16:18:43 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 8 # Od: 2019-3-16
| Ja zaczęłam od własnych narodzin, a tak bardziej serio to od czytania i szukania informacji w internecie i pogadałem ze swoim chłopakiem, któremu się to spodobało i został moim Panem, choć ma jeszcze małą wiedzę. Uważam jednak, że najważniejsze jest zaufanie. |
| |
Arisa | 29.07.2019 16:19:51 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 8 # Od: 2019-3-16
| Pogadałam * Przepraszam, autokorekta niestety czasem robi mi psikusy. Jestem dziewczyną. |
| |
zlakobieta | 29.07.2019 22:29:01 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3 # Od: 2019-7-28
| Dziękuję wam za powitanie. Ech, niestety nikogo z moich znajomych nie kręci femdom, wręcz uważają że to obrzydliwe. Dlatego jestem tutaj. |
| |
Anthrax | 29.07.2019 23:23:54 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Katowice
Posty: 863 # Od: 2015-10-25
| Tak generalnie, to tu jest właśnie przykład społeczniej hipokryzji. Podejście, że jedyne słuszne upodobania są moje, a każde inne to złe i wstrętne. W ciemno Ci powiem, że wielu z nich uważa dokładnie odwrotnie, ale decyduje "co ludzie powiedzą". To co mogę tylko radzić, to olej te pełne hipokryzji podejście. Masz jedno życie, bądź sobą.
|
| |
blekitna | 30.07.2019 00:38:36 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kraków
Posty: 454 # Od: 2017-12-5
| Ja zaczęłam od spotkania nieodpowiedniego faceta, ale pewnie gdyby nie on tkwiłabym w nieświadomości własnych potrzeb (i to nie ze względu na "co ludzie powiedzą") Na szczęście znajomość była wirtualna, intensywna i krótka, a facet okazał się człowiekiem nieodpowiedzialnym i chimerycznym. Do tego tak dominującym, że przez ostatnie dwa lata dobija się regularnie przynajmniej raz w miesiącu do mnie kanałami, których nie dam rady przed nim zablokować i błaga o kontakt. Niestety swoją szansę stracił.
Nigdy nie rozumiałam potrzeby płacenia za sex czy spełnienie erotyczne. Ale jest popyt to jest podaż... Teraz jak sobie o tym myślę, to dochodzę do wniosku, że mógłby to być dla mnie element mocnego upokorzenia, gdyby mój M. postanowił płacić mi za sex. |