Nagłówki
Forum - Szkoła BDSM
 | Strona: 1 / 1 strony: [1] |
szukam lubiącej spanking z Wielkopolskinie jestem zainteresowany dominacją wirtualną!!!! |  |
| | cooper | 25.12.2018 17:10:27 | Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Poznań
Posty: 21 # Od: 2018-7-7
| Witam.Mam 40 lat i jestem kawalerem.Ponoć według lasek jestem (bez fałszywej skromności napisze)niezłym przystojniakiem.Ja sam siebie za kogoś takiego nie uważam.Nie żebym był shrekiem ale do Banderasa czy Brata Pita to trochę mi brakuje.Ale to jest moje zdanie-laski sądzą inaczej.Mile to łechce moją męską próżność a kto z nas nie jest choć trochę łasy na komplementy prawda???Mniejsza o mój wygląd-najwazniejsze jest to że jestem mega zakręcony w temacie spankingu.Nic mnie tak nie podnieca jak perspektywa ściągnięcia jakieś pannie majtek(jeszcze lepiej żeby ona w geście poddania się mojej woli sama je zdieła) i porządnego przetrzepania jej tyłka.Tak aby jej pupa nabrała koloru głębokiej purpury.Krzyki dziewczęcia ,jej nieudolne próby ześlizgnięcia się z moich kolan stanowią ważną część całego widowiska-są taką wisienką na torcie.Oczywiście do każdej panny należy mieć indywidualne podejście.Są kotki którym wystarczy że obcy mężczyzna przełoży je przez kolano i wymierzy kilkanaście porządnych ,siarczystych klapsów w gołe i bezbronne pośladki ale są i takie panny wobec których należy użyć (oczywiście dla ich własnego dobra i niezłej zabawy też)znacznie poważniejszych środków w postaci pasa,skakanki,rózgi...W końcu chodzi o to aby przy wykorzystaniu odpowiednich środków wychowawczych zmienić niesforny charakter podlotka tak aby przekształcić ją w grzeczną i potulną,dobrze wychowaną (przez co rokującą w przyszłości)młodą damę.Jeżeli pragniesz ,marzysz przeżyć podobną przygodę( o ile jesteś z Poznania lub okolic) to napisz do mnie.Kto wie może coś stworzymy.Mój mail:cooper-1978.78@tlen.pl,gg67223337 _________________ Witam.Mam 44 lat i jestem kawalerem.Ponoć według lasek jestem (bez fałszywej skromności napisze)niezłym przystojniakiem.Ja sam siebie za kogoś takiego nie uważam.Nie żebym był shrekiem ale do Banderasa czy Brata Pita to trochę mi brakuje.Ale to jest moje zdanie-laski sądzą inaczej.Mile to łechce moją męską próżność a kto z nas nie jest choć trochę łasy na komplementy prawda???Mniejsza o mój wygląd-najwazniejsze jest to że jestem mega zakręcony w temacie spankingu.Nic mnie tak nie podnieca jak perspektywa ściągnięcia jakieś pannie majtek(jeszcze lepiej żeby ona w geście poddania się mojej woli sama je zdieła) i porządnego przetrzepania jej tyłka.Tak aby jej pupa nabrała koloru głębokiej purpury.Krzyki dziewczęcia ,jej nieudolne próby ześlizgnięcia się z moich kolan stanowią ważną część całe | | | Robo |
| | | cooper | 20.01.2019 16:03:15 | Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Poznań
Posty: 21 # Od: 2018-7-7
| Witam.Mam 40 lat i jestem kawalerem.Ponoć według lasek jestem (bez fałszywej skromności napisze)niezłym przystojniakiem.Ja sam siebie za kogoś takiego nie uważam.Nie żebym był shrekiem ale do Banderasa czy Brata Pita to trochę mi brakuje.Ale to jest moje zdanie-laski sądzą inaczej.Mile to łechce moją męską próżność a kto z nas nie jest choć trochę łasy na komplementy prawda???Mniejsza o mój wygląd-najwazniejsze jest to że jestem mega zakręcony w temacie spankingu.Nic mnie tak nie podnieca jak perspektywa ściągnięcia jakieś pannie majtek(jeszcze lepiej żeby ona w geście poddania się mojej woli sama je zdieła) i porządnego przetrzepania jej tyłka.Tak aby jej pupa nabrała koloru głębokiej purpury.Krzyki dziewczęcia ,jej nieudolne próby ześlizgnięcia się z moich kolan stanowią ważną część całego widowiska-są taką wisienką na torcie.Oczywiście do każdej panny należy mieć indywidualne podejście.Są kotki którym wystarczy że obcy mężczyzna przełoży je przez kolano i wymierzy kilkanaście porządnych ,siarczystych klapsów w gołe i bezbronne pośladki ale są i takie panny wobec których należy użyć (oczywiście dla ich własnego dobra i niezłej zabawy też)znacznie poważniejszych środków w postaci pasa,skakanki,rózgi...W końcu chodzi o to aby przy wykorzystaniu odpowiednich środków wychowawczych zmienić niesforny charakter podlotka tak aby przekształcić ją w grzeczną i potulną,dobrze wychowaną (przez co rokującą w przyszłości)młodą damę.Jeżeli pragniesz ,marzysz przeżyć podobną przygodę( o ile jesteś z Poznania lub okolic) to napisz do mnie.Kto wie może coś stworzymy.Mój mail:cooper-1978.78@tlen.pl,gg67223337
_________________ Witam.Mam 44 lat i jestem kawalerem.Ponoć według lasek jestem (bez fałszywej skromności napisze)niezłym przystojniakiem.Ja sam siebie za kogoś takiego nie uważam.Nie żebym był shrekiem ale do Banderasa czy Brata Pita to trochę mi brakuje.Ale to jest moje zdanie-laski sądzą inaczej.Mile to łechce moją męską próżność a kto z nas nie jest choć trochę łasy na komplementy prawda???Mniejsza o mój wygląd-najwazniejsze jest to że jestem mega zakręcony w temacie spankingu.Nic mnie tak nie podnieca jak perspektywa ściągnięcia jakieś pannie majtek(jeszcze lepiej żeby ona w geście poddania się mojej woli sama je zdieła) i porządnego przetrzepania jej tyłka.Tak aby jej pupa nabrała koloru głębokiej purpury.Krzyki dziewczęcia ,jej nieudolne próby ześlizgnięcia się z moich kolan stanowią ważną część całe | | | cooper | 20.01.2019 16:10:28 | Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Poznań
Posty: 21 # Od: 2018-7-7
| Witam.Mam 40 lat i jestem kawalerem.Ponoć według lasek jestem (bez fałszywej skromności napisze)niezłym przystojniakiem.Ja sam siebie za kogoś takiego nie uważam.Nie żebym był shrekiem ale do Banderasa czy Brata Pita to trochę mi brakuje.Ale to jest moje zdanie-laski sądzą inaczej.Mile to łechce moją męską próżność a kto z nas nie jest choć trochę łasy na komplementy prawda???Mniejsza o mój wygląd-najwazniejsze jest to że jestem mega zakręcony w temacie spankingu.Nic mnie tak nie podnieca jak perspektywa ściągnięcia jakieś pannie majtek(jeszcze lepiej żeby ona w geście poddania się mojej woli sama je zdieła) i porządnego przetrzepania jej tyłka.Tak aby jej pupa nabrała koloru głębokiej purpury.Krzyki dziewczęcia ,jej nieudolne próby ześlizgnięcia się z moich kolan stanowią ważną część całego widowiska-są taką wisienką na torcie.Oczywiście do każdej panny należy mieć indywidualne podejście.Są kotki którym wystarczy że obcy mężczyzna przełoży je przez kolano i wymierzy kilkanaście porządnych ,siarczystych klapsów w gołe i bezbronne pośladki ale są i takie panny wobec których należy użyć (oczywiście dla ich własnego dobra i niezłej zabawy też)znacznie poważniejszych środków w postaci pasa,skakanki,rózgi...W końcu chodzi o to aby przy wykorzystaniu odpowiednich środków wychowawczych zmienić niesforny charakter podlotka tak aby przekształcić ją w grzeczną i potulną,dobrze wychowaną (przez co rokującą w przyszłości)młodą damę.Jeżeli pragniesz ,marzysz przeżyć podobną przygodę( o ile jesteś z Poznania lub okolic) to napisz do mnie.Kto wie może coś stworzymy.Mój mail:cooper-1978.78@tlen.pl,gg67223337
_________________ Witam.Mam 44 lat i jestem kawalerem.Ponoć według lasek jestem (bez fałszywej skromności napisze)niezłym przystojniakiem.Ja sam siebie za kogoś takiego nie uważam.Nie żebym był shrekiem ale do Banderasa czy Brata Pita to trochę mi brakuje.Ale to jest moje zdanie-laski sądzą inaczej.Mile to łechce moją męską próżność a kto z nas nie jest choć trochę łasy na komplementy prawda???Mniejsza o mój wygląd-najwazniejsze jest to że jestem mega zakręcony w temacie spankingu.Nic mnie tak nie podnieca jak perspektywa ściągnięcia jakieś pannie majtek(jeszcze lepiej żeby ona w geście poddania się mojej woli sama je zdieła) i porządnego przetrzepania jej tyłka.Tak aby jej pupa nabrała koloru głębokiej purpury.Krzyki dziewczęcia ,jej nieudolne próby ześlizgnięcia się z moich kolan stanowią ważną część całe | | | Daisy | 07.03.2019 15:35:07 | Grupa: Użytkownik
Posty: 2 # Od: 2019-3-7
| Jeśli kiedyś Będziesz w Stolicy chętnie się spotkam w klimacie |
 | Strona: 1 / 1 strony: [1] |
<< Pierwsza | < Poprzednia | Następna > | Ostatnia >> |
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|