Serwis zawiera materiały erotyczne przeznaczone dla osób pełnoletnich !!!
Jeśli nie ukończyłeś 18 lat, musisz opuścić stronę !






 
Nagłówki

Forum - Szkoła BDSM



NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » OPOWIADANIA FEMDOM » JĘZYK HISZPAŃSKI

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

Język Hiszpański

Femdom,cuckold
  
xavii
06.02.2022 02:02:27
Grupa: Użytkownik

Posty: 2 #
Od: 2022-2-5
Historia ta przydarzyła się w 2009 w Krakowie byłem wtedy uczniem drugiej klasy liceum. W pierwszej kolejności opowiem coś o sobie jestem blondynem o wzroście 175 cm zielona niebieskich oczach byłem wysportowany, czasami nawet trochę nieśmiały w nowym towarzystwie, ale gdy poznałem osoby potrafiłem się bardziej rozluźnić i już w stu procentach być sobą. Nowy rok szkolny zapowiada się znakomicie planowany był półmetek, zaczynały się osiemnastki i mieliśmy zaplanowany wyjazd do Włoch na dwa tygodnie. Nasz wychowawca pan Marek podczas pierwszego spotkania w nowym roku szkolnym, poinformował, że zmieni nam się nauczycielka od języka hiszpańskiego, ponieważ pani Marta musiała wyjechać z powodu spraw rodzinnych. Pani Marta była bardzo spoko pedagogiem, umiała rozmawiać z uczniami i miała do nich odpowiednie podejście a przy tym bardzo dobre poczucie humoru. W czwartek 4 września na pierwszej lekcji mieliśmy mieć język hiszpański nowa nauczycielka się spóźniała juz dobre dziesięć minut, więc czekaliśmy w klasie rozmawiając o nowych filmach, jakie ostatnio weszły do kin. W pewnym czasie na korytarzu było słychać charakterystyczny stukot obcasów i po chwili do klasy weszła 27-letnia kobieta o oliwkowej cerze i kruczo czarnych włosach sięgających do połowy pleców miała około 170 cm wzrostu, ubrana w białą obcisłą koszule rozpiętą na jeden guzik, co uwidaczniało jej dekolt do tego czarna spódnica sięgająca do połowy uda, takie kobiety spotyka się na okładkach magazynów mody. Pani Edyta jest piękna i zjawiskową i niesamowicie seksowną kobietą, ale jak się później okazało niesamowita kosa, u której nikt nie miał taryfy ulgowej, tym bardziej ja, ponieważ uwzięła się w jakiś sposób na mnie nie wiadomo, dlaczego. Minęły 2 miesiące nauki szkolnej a ja miałem drobne problemy z nauka języka hiszpańskiego, ale nie tylko ja było jeszcze kilku uczniów, który też nie ogarniali. Pewnego razu ksiądz Dariusz, z którym mieliśmy bardzo dobre kontakty miał pewną sprawę do załatwienia na mieście chciał pójść na lewiznę, ale pod warunkiem, że będziemy cicho tak żeby ani on nie wpadł ani żebyśmy nie mieli problemów. Zgodziliśmy się a on zostawił nam dziennik pod opieką, który mieliśmy zaraz po zakończonych lekcjach religii zanieś do pokoju nauczycielskiego. Jak to mówią okazja czyni złodzieja i paru moich kolegów wpadło na genialny pomysł żeby dopisać po jednej ocenie z języka hiszpańskiego, pierwszym odruchu za protestowałem, ale po namowach kolegów zgodziłem się na tym szwindel. Wydawało się spoko Pani Edyta nie zorientowała się. Dwa tygodnie przed klasyfikacją na półrocze podeszła do mnie na korytarzu i powiedziała, że chce ze mną porozmawiać po zajęciach byłem mocno zdziwiony całą tą sytuacją, ponieważ sprawiała wrażenie, że jest do mnie uprzedzona z powodu, że hiszpański nie wchodził mi do głowy. Do końca zajęć zastanawiałem się czy domyśliła się, że dopisaliśmy oceny czy może chodzi o coś zupełnie innego. Po zakończonych zajęciach z matematyki udałem się pod salę językową. Odczekałem aż korytarze zrobią się puste, ponieważ o tej porze kończyła się większość zajęć. Zapukałem i usłyszałem zimne.
- Wejść
- Dzień dobry pani Edyta chciała pani ze mną porozmawiać.
- Tak, usiądź sobie poczekaj chwilę muszę poprawić kartkówki.
- Dobrze, odpowiedziałem i usiadłem czekałem dobre pół godziny a w między czasie nie mogłem oderwać wzorku i fantazjowałem o pani Edycie zastanawiałem się jak całuję jak smakuje I co bym z nią nie robił. Nawet nie wiem, kiedy wstała od biurka podeszła do drzwi i przekręciła klucz. Siedziałem jak wryty z niedowierzaniem, dlaczego to zrobiła potem podeszła i usiadła na ławce przede mną eksponując swoje seksowne nogi.
- Wiem, że dopisałeś ocenę w dzienniku.
- Słucham? Odpowiedziałem w głowie mając jedną myśl no kurwa wpadłem, muszę iść w zaparte nie mogę się do tego przyznać, bo mnie wypierdolą ze szkoły, ręce mi się pociły czułem uderzenia gorąca.
- To, co słyszałeś, nie udawaj głupka wpisałeś sobie dodatkową trójkę. I mamy z tej sytuacji dwa wyjścia. Pierwsze pójdę i poinformuję dyrektora zaistniałej sytuacji albo dostaniesz naganę z wpisem do akt lub dyrektor zawiesi cię w prawach uczniowi wezwie policję za fałszowanie dokumentów. Albo.... Przerwała na chwilę.
- Albo? Wydusiłem z siebie.
- Rozwiążemy tą sytuację w inny sposób.
-Jaki?.
- Podpiszemy umowę cywilną na bazie, której Ty gwarantujesz zachować milczenie i zadośćuczynić za oszustwo. Masz dwie minuty do namysłu. To były najdłuższe dwie minuty mojego życia, podpisywać czy iść do dyrektora i wyleci ze szkoły jeszcze mieć problemy z policją.
- Dobrze podpisze odpowiedziałem.
Wstała z ławki, na której siedziała i podeszła do biurka, na którym była torebka wyciągnęła z niej dwa egzemplarze umowy. Oba dała mi do podpisania dodając.
- To jest twój kontrakt, podpisz.
W pierwszej chwili zacząłem czytać …ja niżej podpisany przyznaję się do oszustwa i fałszowania dokumentów, i zamierzam zadośćuczynić... Niestety nie doczytałem, ponieważ pani Edyta uderzyła ręką ławkę i dodała
- Podpisuj nie mam całego dnia!
Bez wczytywania się w dalszą część podpisałem oba egzemplarze. Po czym od razu zostały mi zabrane.
Rozbieraj się powiedziała surowym tonem.
-Ale jak tu? Teraz?.
-Co ty kurwa, głuchy jesteś?.
Po czym wymierzyła mi liścia w twarz, tak mocnego, że głowa mi odskoczyła. Wstałem i zacząłem się rozbierać. Kiedy zacząłem się rozbierać zorientowałem się, że mój penis stoi z podniecenia nie rozumiałem tego za bardzo, ale nie umknęło to uwadze pani Edyty.
- Majtki też ściągaj warknęła.
Ściągnąłem także majtki mój penis nie był małych rozmiarów, ale nie był też jakimiś wielkimi gigantem. Zacząłem się czerwienić próbować się zasłaniać, ale zaraz poczułem uderzenie w ręce.
-pozwoliłam ci się zasłonić?. Całkiem niezły dodała po chwili. A teraz klękaj i całuj stopy.
- Muszę? Dodałem zduszonym głosem.
- Klękaj kurwa!
Uklęknąłem zacząłem całować czarne szpilki czułem się poniżony upodlony a zarazem podniecony jeszcze bardziej. W pewnym momencie wysunęła z szpilki swoją stopę i kazała mi otworzyć usta po czym wpakowała ją głęboko także jej palce poczułem w gardle zacząłem się krztusić, wyciągnęła stopę i wepchnęła mi ją jeszcze raz i tak po kilka razy. Smak i i zapach przepoconych rajstop powodowało, że moje podniecenie wzrastało, widziała to i kontynuowała zabawę zmieniając stopy i podśmiechując się. Po pięciu minutach znudziło jej się odepchnęła mnie nogą i kazała się ubrać.
-Jutro wieczorem masz być u mnie pod wskazanym adresem masz tutaj na kartce nawet nie próbuj nikomu o tym mówić, bo wiesz, co cię czeka. A gdyby jednak przyszło by ci do głowy komuś o tym powiedzieć to pamiętaj, że zrobiłam kilka fotek jak klęczysz jak pizda z moją stopą w ryju. O kurwa wypowiedziane w swojej głowie doskonale obrazował w sytuacji, w jakiej się znalazłem, ubrałem się i opuściłem klasę rozmyślając jeszcze o tym przez kolejne pół dnia, w co ja się wpakowałem przez jedną głupią ocenę, ale z drugiej strony podniecała mnie ta sytuacja. Następnego dnia wieczorem pojawiłem się pod wskazanym adresem i zapukałem po chwili otworzyła mi drzwi Edyta, która była ubrana w obcisłą skóropodobną sukienkę czarne szpilki i czarne rajstopy.
-wchodź i się rozbieraj.
Posłusznie wykonałem polecenie i rozebrałem się, od razu, zabrała moje rzeczy i wsadziła je do szafki i zamknęła na klucz. Mój penis już stał z podniecenia.
- Na kolana i maszeruj do pokoju. Posłusznie wykonałem polecenie wchodząc do pokoju zauważyłem, że na kanapie siedzi dziewczyna w pierwszej chwili jej nie poznałem, ale gdy tylko lepiej się jej przyglądałem zobaczyłem, że jest to dziewczyna z mojej szkoły z klasy maturalnej Dagmara. Dagmara jest śliczną dziewczyną. Ma ona średniej długości blond włosy i niebieskie oczy. Jest średniego wzrostu, ma może koło 165 cm, ma średniej wielkości kształtne piersi, miseczka C zawsze mi podobała się, ale byłem zbyt nieśmiały żeby zagadać, a teraz zobaczyła mnie…. Tak poniżonego. Uśmiechnęła się a po chwili dodając
-Cześć, też będziesz służył mojej Pani?. Nie zdążyłem nic odpowiedzieć, ponieważ w tej samej chwili weszła do pokoju pani Edyta.
Dagmara rozbieraj się zaraz przyjdą goście a ja muszę przygotować naszą nową zabawkę. Po czym złapała mnie za włosy i pociągnęła za sobą. Syknąłem z bólu i poszedłem wraz z nią pod stolik. Kazała i założyć ręce za plecy, po czym skuła je kajdankami a następnie skrępowała mi łokcie kawałkiem sznura a jądra obwiązał gumką, bolało jak jasna cholera, syczałem z bólu i dostałem kilka razy po twarzy otwartą dłonią.
- Coś Ci sie niepodobna psie?. Obróć sie i wypnij dupę.
Nie chciałem tego, ale wiedziałem, że nie mogę tego przerwać. Pociekło mi coś między pośladki a Pani rozprowadziła to palcem wokół odbytu, poczym wsunęła coś metalowego i zimnego miedzy moje pośladki.
- Jak będziesz sie opierał to będzie bardziej bolało.
Odpuściłem i w jednej chwili wysunęło mi sie to cos do tyłka. Pani Edyta podeszła do Dagmary, która była juz całkiem naga i zabrała od niej czarne, stringi które wpakowała mi do ust, tak ze nie mogłem oddychać. Przypięła mnie łańcuszkiem do kaloryfera. Dagmara usiądź przednim i pobaw sie swoją cipką, ja musze wykonać telefon. Poczym wyszła z salonu a Dagmara podeszła i usiadła na podłodze, rozłożyła szeroko nogi tak żebym, dokladnie widział jej piękna różową cipkę. Zaczęła się masować i z każdą sekundą jej oddech przyspieszał, dotykała swojej nabrzmiałej łechtaczki i cicho pojękiwała cały czas patrząc mi głęboko w oczy. Ten widok mnie podniecał, kutas mój był twardy chciałem w nią wejść, skosztować jej. Rozległ się sie głos dzwonka do drzwi. Do mieszkania weszło kilka osób, było słychać damskie i męskie głosy. Po chwili weszło do pokoju dwóch mężczyzn i jedna rudo włosa kobieta oraz Pani Edyta. Wszyscy rozsiedli sie w salonie i zaczęli rozmawiać w ogóle nie zwracając uwagi na mnie i Dagmarę. Minęła godzina poczym jeden z mężczyzn wstał i spojrzał na nas i powiedział na głos.
- No Edytko skąd wzięłaś takie skarby.
- Marcinie nie interesuj się, to moja słodka tajemnica, odparła Edyta.
Marcin podszedł do Dagmary chwycił ją za ręce i przyciągnął jej twarz do swojego krocza. Poczym rozsunął rozporek i wyciągnął wielkiego grubego kutasa miał z 20 cm po chwili włożyła go sobie do ust i obciągała mu. Jej wargi objęły jego grubego członka i przesuwały po nim, zamykała oczy i rozkoszowała się nim mrucząc z podniecenia i pocierając cipkę dłonią, chwycił Dagmarę za głowę i zaczął porządnie pieprzyć jej twarz, ruchana w gardło zaczęła dławić się penisem i wydawać głośne odgłosy gardłowych odruchów wymiotnych, aż z jej ust zaczęła broczyć ślina, a jej oczy zaszły łzami, trwało to dobrych kilka minut, aż gość w końcu wyciągnął swoją pałę z jej ust i stanął za nią a ona przyjęła pozycję i wypięła dupę. Złapał ją za biodra i wszedł w nią z całym impetem. W salonie rozlegał się dźwięk klaskania obijanego ciała o ciało i jej podniecających jęków. Z mojej pozycji widziałem doskonale jak jego kutas rozpycha jej cipkę podczas penetracji. Raz za razem ten wielki kutas zagłębiał się w niej dając rozkosz. Ciężko sapała i dyszała, a jej soczki wyciekały z dziurki tworząc cieniutki strumyczek ściekający pomiędzy jej pośladkami wprost na dywan.. Do akcji wkroczył drugi facet, który do tej pory się tylko przyglądał wyciągnął swego kutasa i wpakował jej do gardła i zaczął ją posuwać w usta. Po chwili Michał zaryczał jak zwierze i
uda Dagmary zaczęły trząść się podczas jej orgazmu, było jej naprawdę dobrze a on wstrzykiwał w nią swój ładunek dobre parę sekund aż opadł na podłogę, drugi podniósł ją oparł twarzą do ściany i zaczął wsuwać swojego grubego penisa w ciasną dupkę. Zastygła w bezruchu. Otwarła usta i mocno oddychała, nie było żadnych większych oporów, więc wpychał go głęboko aż po same jaja. Zaraz dojdę wrzasnął i eksplodował w środku. Dagmara sunęła sie po ścianie na podłogę niczym kukła. Zapadła chwila ciszy, było słychać jedyne głośne oddychanie, teraz twoja kolej powiedziała Edyta, podeszła i wyciągnęła mi majtki z ust i odpięła mnie od kaloryfera pociągając za sobą. Masz ją wylizać, cipkę i dupkę tylko dokładnie. Przez chwilę sie zastanawiałem, ale siarczystych kop przypomniał mi ze jestem na przegranej pozycji. Kazała położyć mi sie na plecach a Dagmarze usiąść na mojej twarzy, ona podniosła się nieco i nastawiła swoją cipkę nad moją otwartą buzię. Do mojego nosa dotarł zapach spermy zmieszany z zapachem z wnętrza dupki i cipki, zaczęły spływać pierwsze krople a ja językiem staranie zacząłem czyścić obie jej dziurki, podobało jej sie to mruczała jak kotka poczułem słony smak ciepłej, świeżej spermy którą musiałem przełykać wraz z swoją śliną. Po wszystkim Edyta kazała Dagmarze usiąść na fotelu i przyglądać się. Mnie pociągnęła za ucho i skierowała do kobiety siedzącej na kanapie o włosach w kolorze kity wiewiórki. Miała piękną twarz, wyglądała jak bogini jej nosek był drobny, z maleńkimi dziurkami. Oczy niczym zielone szmaragdy wpatrzone były we mnie i uśmiechały się do mnie cudownie – zupełnie jak jej pełne, czerwone usta.
- Nie bój się nie gryzę odparła rudowłosa piękność.
Wyliżesz ją odparła Edyta, a ja nie protestowałem. Poruszając się ku górze zacząłem całować spód jej lewej stopy, gilgocząc lekko językiem zmuszając do delikatnego chichotania nie zapominając o drugiej stopie. Ssąc palce raz u lewej stopy raz u prawej całusami przechodząc wyżej i wyżej i ten, piżmowy zapach wydobywający się z jej dziurki został jeszcze wzmocniony przez zapach soczków wydobywających się w tej właśnie chwili z jej szparki. Nie mogłem już dłużej czekać, chciałem jej spróbować. Wyciągnąwszy język ułożyłem swój język na udzie przeciągnąłem językiem przez całą długość aż do gorącej szparki. Jej soczek wydobywający się z cipeczki pachniał niczym najsłodszy miód, polizałem ją, przez białe koronkowe majtki a ona swoją dłonią odsłoniła wejście do raju i tym, razem wślizgnąłem się językiem pomiędzy jej gorące wargi. Wcisnąłem go tak mocno jak tylko mogłem, obracając nim, gdy byłem już w środku. Pozwalałem mu wślizgiwać się w jej głębiny, by już po chwili znów go stamtąd wyciągać. Kiedy tak lizałem rozchyliła rękami pośladki i rozłożyła szerzej nogi, dając mi lepszy dostęp do jej dzbanuszka z ambrozją. Lizałem i pieprzyłem jej pizdeczkę językiem jeszcze kilka minut, delektując się smakiem jej wilgoci i delikatnym, choć gorącym, jedwabnym dotykiem jej cipeczki. Po chwili przesunąłem się wyżej wzdłuż ciepłej szparki i dotarłem do jej brązowej dziurki, wypuściła ze swych ust cichy jęk, gdy poczuła jak mój język zatacza kółka wokół jej brązowego słoneczka. Przesunąłem w końcu języczek ku centrum tych kółek i dotknąłem czubkiem języka wejścia do jej pupy. Poczułem, jak dreszcz przeszył jej ciało. Mój języczek zaczął delikatny taniec po jej dziurce, wślizgując się nieco w głąb. Kontynuowałem to przez jakiś czas liżąc ją, ssąc i słuchając jej jęków za każdym razem, gdy mój język wślizgiwał się do środka jej dziurki pomiędzy pośladkami. Spoglądałem teraz na jej cudowną cipeczkę rozłożoną tuż przede mną. Wargi na jej cipce były całe wilgotne i lekko rozchylone prezentując wejście do samej jaskini rozkoszy. Pochyliłem się i zacząłem całować zewnętrzne wargi sromowe, zatrzymując się by ze szczególną uwagą ssać i sunąć języczkiem wokół jej łechtaczki. Po chwili jednak wyprostowałem swój język jak tylko mogłem i zagłębiłem się w jej dziurce delektując się jej najsłodszym nektarem. Amanda schwyciła mnie za głowę i przycisnęła moją twarz do swego krocza oraz zaczęła cichutko jęczeć, gdy mój język penetrował jej odmęty. Eksplorowałem je niczym pionierzy nowe szczyty pozwalając, by mój język zataczał wokół jej całej pipeczki dzikie kręgi muskając od wewnątrz jej waginę, by po chwili znów wślizgnąć się w głębię jej kobiecości, co chwilę wyrzucała w górę swe bioderka, a rozłożywszy szeroko nogi prezentowała mi w całej okazałości swą szparkę. Gdy ją pieściłem bezustannie mruczała i jęczała z rozkoszy. Gdy tak wodziłem języczkiem po jej twardym guziczku sprawiając by jęczała ze szczęścia. Odepchnęła mnie i wstała udając sie do faceta z najwiekszym przyrodzeniem i dosiadając go zaczęła go ujeżdżać. Byłem zszokowany całym obrotem sprawy liczyłem że to mi przypadnie penetrowanie rudowłosej piękności, ale nagle przede mną stanęła Edyta z przypiętym sztucznym penisem do pasa i złapała mnie za głowę i wpakował swojego kutasa w moje gardło. Dławiłem się i nie mogłem złapać powietrza, ale na szczęście pociągnęła mnie za włosy odchylając moją głowę do tyłu. Teraz moje gardło mogło łatwiej przyjąć kutasa który cyklicznie wchodził aż do migdałów i wysuwał się aż do warg. Słyszałem głupie komentarze patrzcie urodzona kurwa i tym podobne ,z mojego oka spłynęła słona łza. Czułem się poniżony i obdarty z godności aż ktoś w końcu wyciągnął z mojego tyłka to coś, co wcześniej wsadziła mi pani Edyta. Złapał mnie mocno za biodra i po chwili poczułem jak coś napiera na mój odbyt i z wielkim impetem wjeżdża w niego. Jęknął głosem małej dziewczynki, byłem posuwany w tyłek przez nieznanego faceta i jednocześnie zostałem ponaglony podjęcia przerwanej czynności robienia laski przez pociągnięcie za wlosy. Pieprzyli, mnie przez kilkanaście minut, delektując się odgłosami bólu, jakie z siebie wydawałem słyszą epitetu kierowane w moją stronę. Po kilkunastu sekundach zostałem puszczony i nareszcie łapczywie zachłysnąłem się powietrzem. Po kilku głębokich wdechach uspokoiłem się nieco i poczułem napór spermy, wewnątrz swego tyłka. Po wszystkim opadłem bezsilny na podłogę tępo spoglądając w ścianę totalnie się wyłączając. W dupę tego wieczora wyjebali mnie jeszcze dwa razy. Byłem wykończony, sponiewierany i zagubiony na skraju załamania w tamtej chwili chciałem z sobą skończyć zostałem przecwelony. Nawet nie wiem, kiedy goście wyszli pani Edyta usiadła na kanapie i położyła swoją stopę na mojej twarzy rytmicznie ją gładząc.
– Dobrze się dzisiaj spisałaś kurewko, mówiąc to śmiała się.
Rozpięła moje zdrętwiałe ręce. Dała mi odpocząć i poleżeć tak kilkanaście minut.
Poczym kazał wstać i pociągnęła mnie za sobą do sypialni. Na ogromnym łóżku leżała Dagmara, uśmiechała się i nic nie mówiła, ku swemu zaskoczeniu poczułem dłoń delikatnie gładzącą po policzku i w końcu pocałunek prosto w usta.
- Dziękuję, pomogłeś spłacić mi część długów ale wiesz że to jeszcze nie koniec, twoja dupka będzie musiała jeszcze trochę dla mnie popracować wyszeptała Edyta.
Zrobiło mi się jakoś dziwnie głupio, powinienem jej nienawidzić a czułem obojętność.
- Należy Ci się nagroda, lecz, pamiętaj to ja jestem twoją Panią i będziesz wykonywał moje polecenia.
- Tak moja Pani Odpowiedziałem bez zastanowienia. Nagle Pani Edyta stanęła za mną i poczułem ugryzienie na swojej szyi, czułem jakby prąd przeszedł po mnie, sparaliżowany stałem jak wryty, kiedy język mojej Pani pieścił moje ucho. Dagmara nie przyglądała się obojętnie i objęła swymi gorącymi ustami główkę mojego penisa. Były takie gorące… A ja byłem wniebowzięty. Jeszcze chwilę temu myślałem żebym z sobą skończyć teraz czułem sie jakbym wygrał życie. Język mojej pani przeniósł się na moje drugie ucho a jej dłoń masowała moje pośladki, pochwiali jej palec wsunął się w mój odbyt i rytmicznie pieścił moją prostatę, czułem że chce wystrzelić ale nie mogłem opaska uciskającą moje genitalia nie pozwoliła mi na to. Chcę żebyś ją wyruchał wyszeptała. Dagmara wstała i wpakowała mi swój język do ust, kręcąc nim wokół mojego języka i muskając podniebienie, pociągnęła mnie za sobą tak ze wylądowaliśmy oboje na łóżku ja na górze ona na dole, całowaliśmy się namiętnie, po czym przerywając pocałunek powiedziała zarżnij mnie. Długo się nie zastanawiając wbiłem się w nią swoim kutasem, jęknęła cicho. Podparłem się rękami i całowałem powoli, z namaszczeniem każdego z jej obu brązowych, sterczących sutków, gdy tymczasem mój chuj pojawiał się i znikał. Była bardzo mokra, jednak przez to dostępna aż do samego końca. Z jej ust dobywało się ciche zawodzenie z rozkoszy, a jej biodra znów systematycznie były wyrzucane w górę w rytm moich pchnięć. Temu wszystkiemu przyglądała się Edyta, Dagmara oplotła mnie swoimi nogami i ścisnęła udami, Oboje wydaliśmy z siebie dźwięki niesamowitej rozkoszy. . Mocno, szybko, wprowadzałem chujka w Dagmare raz za razem. Jej ciało wygięło się do góry tworząc łuk, a z jej ust wydobył się o wiele głośniejszy jęk powoli przeradzający się w okrzyk rozkoszy – szczytowała.
– Aaahhh, Aaahhh, aaahhh, dochooooodzę, tak, tak, TAAAK…
Pani Edyta ściągnęła opaskę z moich jąder, co doprowadziło do uwolnienia się wielkiej fali, która zalała cipę Dagmary, czułem jak ścianki jej pochwy zamykają się i ściskają mojego chuja który pompował w nią obfity nektar, Oszalała w momencie, gdy orgazm zaczął dopadać ją w swe objęcia, wbiła swe długie paznokcie w moje plecy i rozorała mi je całe.

Nie przestawałem ani na chwilę, mimo iż widziałem, że szczytuje. Jej całe ciało się trzęsło, a ręce spoczywające na moim pośladkach wbijały mnie jeszcze głębiej w jej cieplutkie wnętrze sprawiając, iż orgazm jeden za drugim przetaczał się przez jej ciało. Jej cipeczka pulsowała rytmicznie na moim drągu. Po chwili oboje spaliśmy leżąc na sobie. Nasza Pani położyła sie obok nas. Rozpięła swoją skórzaną sukienkę ukazując swoją czarną koronkową bieliznę. Idźcie już spać, jestem zmęczona zakomunikowała i wygoniła nas do salonu.
Cdn…..
  
Robo

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » OPOWIADANIA FEMDOM » JĘZYK HISZPAŃSKI

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!


TestHub.pl - opinie, testy, oceny

Najlepsze strony o BDSM KTO NAJLEPSZY W BDSM