| |
PaniMartynna | 07.02.2010 22:41:59 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 522 # Od: 2010-2-7
Ilość edycji Admina: 1 | Psychologiczny poradnik znaleziony w necie 10 przykazań dla osób dominujących.... 1) Przede wszystkim nie sugeruj się filmami o tematyce BDSM twardo naśladując przedstawione na nich sytuacje, harmonogram, relacje i zachowania: to tylko film, inscenizacja - sugerująca jakiegoś typu sytuacje, podpowiadająca sposoby zabawy - natomiast tego typu filmy nie są biblią, dzięki której będziesz wiedział, jak traktować swojego uległego. 2) Metoda małych kroków - nie oczekuj, że uległ z marszu pokona swoje blokady i zgodzi się na zabawę z "górnej półki". Na wszystko potrzebny jest czas. 3) Nie sugeruj się doświadczeniem innej Dominy i nie kopiuj na ślepo czyjegoś sposobu traktowania uległego - twoj uległy z pewnością nie będzie reagował tak jak czyjś i nie będzie preferował w 100% tego, co lubi inny. 4) Nie zakładaj, że BDSM to gra, w której tylko ty masz mieć przyjemność - BDSM to sposób osiągnięcia przyjemności przez dwie strony w układzie. 5) Nie umiesz czegoś - nie próbuj! A jeśli już chcesz próbować to nie od razu ekstremalnie - w twoich rękach jest zdrowie i życie kogoś, kto ci zaufał. 6) Nie eksperymentuj na osobie uległej bez jej zgody - nigdy nie możesz mieć pewności w jaki sposób zareaguje na daną sytuację. 7) Przy pierwszym spotkaniu nie serwuj całego zestawu swoich możliwości jako Domina- na pewno nie będzie to na tyle komfortowa sytuacja dla osoby uległej, by wyrazić zgodę na wszystko, co Ci wpadnie do głowy, a Ty możesz nabrać fałszywego obrazu co do jego oczekiwań. 8) Naucz się słuchać i obserwować osobę, która oddaje siebie w twoje ręce - często odpowiedź na pytanie "co i jak?" uzyskasz od niego samego i będzie to ta prawidłowa wskazówka co powinieneś zrobić i jak się zachować wobec niego. 9) Staraj się traktować swojego uległego indywidualnie - każdy człowiek ma swoje możliwości, oczekiwania, predyspozycje i pragnienia, czasami gorsze samopoczucie albo zły nastrój. 10) Pamiętaj, że to ty jesteś odpowiedzialna za przebieg sesji. To, jaka atmosfera panować będzie podczas zabawy w większości zależy od twojego stosunku wobec uległego.
_________________ kontakt do mnie gg10054926
|
| |
Robo |
|
| |
kruszyna | 18.09.2010 20:46:38 |


Grupa: Użytkownik
Posty: 2122 # Od: 2010-9-18
| Najwazniejsza rzecza jest poznanie. Bez tego caly uklad, scena czy sesja nie ma sensu. Fakt, ze nie istnieje wiedza absolutna i to czyni spotkanie dwojga ludzi tak ekscytujace. O to odkrywanie w granicach poznania wlasnie wedlug mnie chodzi w bdsm. Poznajemy sie przed, w trakcie i po sesji. Moja rada dla Panow (mam w sobie dwie osoby, jestem switchem): interesujcie sie swoimi sukami i dbajcie o ich zaspokojenie, bo to obie strony musza miec przyjemnosc z ukladu. Mowa tu o przyjemnosci odpowiednio pojmowanej. Warto czasem zejsc na poziom ludzki i partnerski i negocjowac warunki. Warto odpowiednio reagowac, wzmacniac pozytywnie, ale to jest jednynie mozliwe, gdy ta druga osoba nie jest nam obca. Przepraszam za pisownie, ale nie potrafie przestawic klawiatury. |
| |
PaniMartynna | 20.09.2010 19:10:11 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 522 # Od: 2010-2-7
| w zupełności się z tobą zgadzam kruszynko , że poznanie się to podstawa i mozliwość budowania wzajemnego zaufania. Co do Panów to faktycznie bywają tacy co zapominają o sensie BDSM i przekraczają granice bez wcześniejszych ustaleń (chyba ze w ustaleniach stron była na to zgoda), ale myślę że wynika to bardziej z braku doswiadczenia. Prawdziwy Master wie co robi i potrafi nawet swoją uległą / uległego kiedy zasłuzy w odpowiedni sposób ukarać / nagrodzić bez potrzeby przekraczania granic by obie strony osiągnęły zadowolenie (nie mówimy o aspekcie zadowolenia seksualnego) we wszystkich płaszczyznach  _________________ kontakt do mnie gg10054926
|
| |
DominaSaba | 13.10.2010 17:29:59 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 395 # Od: 2010-2-7
| By zacząc dominować trzeba to czuć a doswiadczenie z czasem przyjedzie ważne jedna bu nie było ono nabywane kosztem i w brew woli osoby uległej |
| |
masterjohn | 05.12.2010 15:49:14 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 # Od: 2010-12-5
| witam!! jestem poczatkujacym masterem mam mloda ulegla suke ktora lubi uleglosc nie chce jej skrzywdzic ani przestraszyc poradzicie mi |
| |
PaniMartynna | 06.12.2010 16:00:23 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 522 # Od: 2010-2-7
| Witaj masterjohn , myślę że znajdziesz tu pomoc, proponuję brać czynny udział w forum a znajdziesz wiele odpowiedzi na swoje pytania. Myślę jednak że lepiej jak nie masz doświadczenia przejść chociaż podstawowe szkolenie u którejś Dominy lub Mastera bo faktycznie może się to przykro skończyć dla twojej uległej co może ja zrazić do ciebie brak twojej kompetencji. Poczytaj posty kruszyny to może zrozumiesz co czuje uległa dzieczyna i czego oczekuje od swojego Pana _________________ kontakt do mnie gg10054926
|
| |
DominaSaba | 10.12.2010 09:28:53 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 395 # Od: 2010-2-7
| Masterjohn już jedną lekcje u mnie dostałeś to na początek już jakaś namiastka, jeżeli czujesz ten klimat to po woli nabierzesz doświadczenia i odpowiedniego wyczucia, dystansu wobec swoich uległych, czego Ci bardzo życzę |
| |
mojo333 | 05.09.2013 12:51:10 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 18 # Od: 2013-9-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Wg mnie nie ma poradnika bo najważniejsze aby obie strony to odczuwały jako przyjemność i wzajemnie się nakręcały a reszta się ułoży a jeśli nie zagrają to najbardziej przemyślane teorie nie pomogą. Reakcji seksualnych człowieka nie da się tak na prawdę usystematyzować i mam tu na myśli te najbardziej ukryte a zarazem najbardziej prawdziwe, których spora większość nigdy nawet nie wypowie. |
| |
ulega_para | 05.09.2013 19:27:06 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Szczecin
Posty: 24 # Od: 2013-4-18
| chcieć dominować to mało trzeba to jeszcze czuć, by była to przyjemność a nie mordega |
| |
Will | 15.02.2017 11:20:00 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 # Od: 2017-2-15
| Relacja niewolnik z duzym doświadczeniem i domina z zerowym. Jak to ogarnąć? Lubienie lubieniem ale stereotypy zakorzenione zadaja pytania i nie pozwalaja o sobie zapomniec szczególnie jak jestem sama w domu. |