Nagłówki
Forum - Szkoła BDSM
 | Strona: 1 / 1 strony: [1] |
Total Power Exchange(TPE) Total Power Exchange |  |
| | lcf | 25.07.2010 02:07:41 | Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Chicago - Sandomierz
Posty: 12 # Od: 2010-7-25
| dlaczego jest tak niewiele ludzi chcacych TPE? Osobiscie mysle ze to jest wszystko co najpiekniejsze w bdsm! co to za sens posiadania slave'a jesli sa jakies ograniczenia... nie sadzicie ze to nie ma sensu jesli sie nie ma calkowitej kontroli? Tak wiec przyjaciele jesli decydujecie sie na takie zycie jesli zostajecie kogos niewolnikami idzcie zdecydowanie na calosc! TPE forever! WWW.NEKRONS.COM | | | Robo |
| | | PaniMartynna | 25.07.2010 11:38:13 | 

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 522 # Od: 2010-2-7
| to prawda ale w duzym stopniu zależy to od zaufania obu stron do siebie _________________ kontakt do mnie gg10054926
| | | DominaSaba | 26.07.2010 15:26:34 | 
Grupa: Użytkownik
Posty: 395 # Od: 2010-2-7
| to prawda zaufanie przede wszystkim | | | Maya | 24.01.2011 17:18:30 | 
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 45 # Od: 2011-1-8
| Cóż, pozostaje mi jedynie przyłączyć się do apelu lcf 
A poważnie... moim zdaniem to utopia. Rozmawiałam w swoim życiu z setkami "uległych", z wieloma miałam do czynienia osobiście i... nie znalazłam niewolnika. Nawet o dobrego psa trudno. Ogromna większość "uległych" to albo żonaci poszukiwacze seksualnych rozrywek, albo smarkacze bez doświadczenia w seksie, a co dopiero w bdsm czy TPE, więc jak tu oczekiwać od nich całkowitego oddania? Pogodziłam się już z tym, że prawdopodobnie posiadanie prawdziwego slave'a, kajirusa, zawsze pozostanie tylko moim pięknym, nieziszczalnym marzeniem. _________________ "In one sense, she is nothing, and is to be treated as such, but, in another sense, she is precious, and is everything.” Guardsman of Gor 20:260 | | | PaniMartynna | 24.01.2011 18:28:39 | 

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 522 # Od: 2010-2-7
| marzenia są po to by się spełniał Mayu , tylko czasem trzeba sobie pomóc ja mam takiego pieska i jest co bliski jest TPE , ale jak już kiedyś pisałam nic na siłę to się samo układa z czasem z malutkich puzli w całożć. Wystarczy dać czasowi czas i obie strony muszą tego chcieć, znając swoje granice _________________ kontakt do mnie gg10054926
| | | niewolnikpies | 25.12.2011 14:38:34 | Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: cala Polska
Posty: 18 # Od: 2011-12-25
| Maya pisze: Cóż, pozostaje mi jedynie przyłączyć się do apelu lcf 
A poważnie... moim zdaniem to utopia. Rozmawiałam w swoim życiu z setkami "uległych", z wieloma miałam do czynienia osobiście i... nie znalazłam niewolnika. Nawet o dobrego psa trudno. Ogromna większość "uległych" to albo żonaci poszukiwacze seksualnych rozrywek, albo smarkacze bez doświadczenia w seksie, a co dopiero w bdsm czy TPE, więc jak tu oczekiwać od nich całkowitego oddania? Pogodziłam się już z tym, że prawdopodobnie posiadanie prawdziwego slave'a, kajirusa, zawsze pozostanie tylko moim pięknym, nieziszczalnym marzeniem.
WITAM BARDZO WIELKA PANIA.moze taka szmata jak ja bd dobry?nie na stale ale na jedna sesje,a potem nastepne.interesuje mnie duza grupa PAN.mam juz duza grupe ale chce wiecej.moj tel 787525736.moge wtedy dac nr tel do mojej PANI GOSI co jest szefowa imprezy z torturowaniem mojej osoby. _________________ Niewolnik-pies szuka OSTRYCH PAN | | | bald | 22.05.2012 21:51:36 | 
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: World
Posty: 263 # Od: 2012-5-22
| Maya pisze: Cóż, pozostaje mi jedynie przyłączyć się do apelu lcf 
A poważnie... moim zdaniem to utopia. Rozmawiałam w swoim życiu z setkami "uległych", z wieloma miałam do czynienia osobiście i... nie znalazłam niewolnika. Nawet o dobrego psa trudno. Ogromna większość "uległych" to albo żonaci poszukiwacze seksualnych rozrywek, albo smarkacze bez doświadczenia w seksie, a co dopiero w bdsm czy TPE, więc jak tu oczekiwać od nich całkowitego oddania? Pogodziłam się już z tym, że prawdopodobnie posiadanie prawdziwego slave'a, kajirusa, zawsze pozostanie tylko moim pięknym, nieziszczalnym marzeniem.
Szanowne Panie w mojej niskiej opinii niestety większość osób ogranicza się do fizycznego poznawania doznań. Ja, choć jestem żonaty, rodzina jest dla mnie najważniejsza i nigdy jej nie porzucę - a tylko tu używam nigdy - jednoznacznie dążę by jednak służyć by być suczką i być niewolnikiem - bo to także ja. Nie mogę się temu poświęcić bezgranicznie, a jednocześnie sam nienawidzę ułudy, okłamywania. Fakt ukrywam moje zamiłowania przed żoną, a tak realnie to ona doskonale coś tam wie bo nie można ukryć absolutnie, ale wracając do tematu... marzenie Pani może się ziści, a może nie, tego nie wiemy. Można pomimo tego mieć jednak niewolnika, lecz niewolnik też musi to pojmować, winien dążyć do służenia nie tylko w poszukiwaniu fizycznych doznań, lecz przede wszystkim by czuć i przeżywać, świadomie i równie świadomie pojmować sam fakt służby dla swojej Pani, czy Pana. | | | Spanky181 | 11.06.2012 10:16:08 | 
Grupa: Użytkownik
Posty: 32 # Od: 2012-5-23
| Zgadzam się, że tu już wszystko zależy od zaufania obu stron. |
 | Strona: 1 / 1 strony: [1] |
<< Pierwsza | < Poprzednia | Następna > | Ostatnia >> |
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|