| |
adam | 11.09.2015 15:22:58 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 97 # Od: 2013-10-20
| Pragnę otworzyć temat związany z fetyszem stóp. Chcę aby każdy facet, który lubi kobiece stopy jak i kobiety, które akceptują ich masaż i pieszczoty napisały coś na powyższy temat. Ja niestety nie spotkałem takiej kobiety, która akceptuje tą formę zabawy, która niekoniecznie musi się zakończyć seksem. Dla mnie stopy kobiety są atrakcyjną częścią ciała, jeśli zadbane potrafią być sexy. Chcę poznać reakcję Pań na to jak facet zaproponował by Wam masaż lub całowanie stóp? |
| |
Robo |
|
| |
noorek | 11.09.2015 15:30:12 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 45 # Od: 2015-1-26
| Uwielbiam kobiece stopy kocham na nie patrzeć szczególnie jak są w wysokich szpileczkach . A stopy Pani WIKTORI to marzenie ....... |
| |
Francis | 11.09.2015 23:15:24 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2 # Od: 2015-4-18
| A moim małym marzeniem jest, na babskim wieczorze wejść pod stół i mieć dookoła pełno stóp w rajstopach do masowania/lizania. Panie plotkują i piją wino a ja im umilam czas  |
| |
Lady_Ellen | 15.09.2015 11:59:25 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 14 # Od: 2015-8-3
| Zaptraszam do siebie na fetyszowe sesje adoracji stóp _________________ GG 54979258 |
| |
Pisek | 28.09.2015 09:40:37 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kraków
Posty: 3 # Od: 2015-9-7
| Po prostu kocham kobiece stópki, w szpilkach, pantofelkach a najbardziej gołe w pełnej klasie. Jako że nie mam doświadczenia w masarzu tej wspaniałej części ciała, czy moglibyście napisać jakieś dobre rady jak to robić najlepiej.
|
| |
footfan | 01.11.2015 10:15:44 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Opole i okolice
Posty: 7 # Od: 2015-10-19
| lepszy efekt niż masaż daje adoracja stóp: pocałunki muskanie językiem ssanie paluszków. uwielbiam to robić. żadna kobieta nie byłą niezadowolona z takiego rodzaju pieszczot, czasem może na początku zaskoczona ale potem pełna ekstaza |
| |
WirtualnaBDSM | 02.11.2015 15:15:39 |


Grupa: Użytkownik
Posty: 468 # Od: 2012-3-28
| a.JPG) _________________ GG40662197 skype: wirtualna.bdsm, bdsm.poczta1@gmail.com
http://bdsm.najlepsze.net/?we=dominawiktor
kliknij na baner
 |
| |
PianoTickler | 21.11.2015 03:32:12 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Poznań
Posty: 10 # Od: 2015-11-20
| Macie kolejnego fetyszystę stóp podłączam się do tematu, uwielbiam lizać stópki i napiszę więcej jutro  |
| |
meander | 21.11.2015 07:59:40 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 78 # Od: 2013-4-20
| też uwielbiam stopy swojej Pani |
| |
gr4tyz | 30.08.2016 15:58:27 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 # Od: 2016-8-30
| Byłem raz z dziewczyną która dokładnie wiedziała czego chce.. już może na drugim spotkaniu siedzieliśmy razem w pracy ja na przeciwko jej, ona na kanapie, ja na krześle obrotowym, i ni stąd ni z owąd położyła swoją stópkę na moim kolanie, a ja, najszybciej jak mogłem póki mogło być to jeszcze postrzeżone za odruchowe, zacząłem je masować. Sekundę póżniej mój kutas był tak twardy, że nie trzeba było nic dodawać. W każdej chwili kiedy to było możliwe, ściągała buciki i kładła stópki w okolicy mojego krocza, najczęściej wśród ludzi, w knajpie np zawsze były przy mnie, wspominam to z tęsknotą, ah. Inni ludzie nam nie przeszkadzali, tylko gra tocząca się między nami, było wiadomo że zawsze zacznę je adorować kiedy tylko je uniesie, nawet jeśli oznaczało to składanie na nich pocałunków między kęsami posiłku <3 |
| |
Hogtiedmywife | 01.09.2016 09:14:00 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 # Od: 2016-8-29
| Ja również uwielbiam kobiece stopy, zauważyłem jednak że większość osób zainteresowanych tym fetyszem mają skłonności do uleglosci, ja natomiast wolę dominować. Nie uważam też lizania stóp za ulegle zachowanie, zawsze można wylizac a nawet lekko podgryzc stopy kobiecie np skrempowanej :-) |
| |
Klowa | 04.02.2017 12:56:49 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Gdańsk
Posty: 3 # Od: 2017-2-4
| Kobiece stopy to najpiękniejsza rzecz jaką mają do zaoferowania według mnie! Uwielbiam je pieścić, lizać całować! A jest jeszcze fajniej jak są po całym dniu w bucie  _________________ Ogłoszenia towarzyskie BDSM |
| |
slodkiptys | 14.10.2018 19:19:40 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 7 # Od: 2018-10-14
| Ja uwielbiam kobiece stopy w rajstopach lub pończochach ale takie po paru dniach noszenia rajstopach lub pończochach. |
| |
mea | 24.10.2018 14:51:45 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 58 # Od: 2018-10-23
| Ja dla odmiany uwielbiam widok mężczyzny, który ma usta wypełnione moją stopą, tak, że prawie się dławi, tak, że cieknie mu ślina. Albo kiedy wystawia język po to żebym mogła po nim przejeżdżać nagą stopą. Pięknie też wygląda wypięty męski tyłek, który pragnie poczuć w sobie palce moich stóp. |
| |
0aA | 25.10.2018 09:33:19 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 227 # Od: 2017-2-16
| Fetysz stóp to również mój i to chyba główny fetysz. W odróżnieniu jednak od tutaj piszących sama adoracja jest dla mnie atrakcyjna na tyle na ile atrakcyjna jest dla partnerki. Natomiast w takich "okołostópkowych" zabawach o wiele bardziej kręci mnie irracjonalność, nienaturalność wykreowanych sytuacji, w których główna rolę odgrywają właśnie damskie i tylko damskie stopy. Jestem zatwardziałym "heterykiem". |
| |
mea | 25.10.2018 09:55:51 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 58 # Od: 2018-10-23
| OaA, to chyba oczywiste, że najbardziej kręci nas to, że partnera to kręci. Ale chciałabym wiedzieć co rozumiesz przez: "irracjonalność, nienaturalność wykreowanych sytuacji"? Czy to jest coś takiego, jak pieszczenie męskich genitaliów dłońmi odzianymi w cienkie, skórkowe rękawiczki? Albo wkładanie w odbyt przedmiotów do tego nieprzeznaczonych? To dobry trop, czy chodziło Ci o coś innego? |
| |
0aA | 25.10.2018 10:55:14 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 227 # Od: 2017-2-16
| mea, wcale to takie oczywiste nie jest, bo po pierwsze, np. ja nigdy bym się nie zgodził na zabawy nie z mojej bajki, chociażby nie wiem jak kręciło to partnerkę, jak też nigdy nie namawiał do swoich zabaw kogoś, kogo to nie kręci. To tak z grubsza, bo pewne odstępstwa w granicach własnej tolerancji zawsze można dopuścić. Czyli, nie moja bajka, ale Ciebie to bawi, no to niech tam. Pierwsze z brzegu, scat i zabawy analne, dla mnie nie do przyjęcia. A po drugie, "nie chcem ale muszem", znowu się powtórzyć i przywołać nieistniejące już forum o charakterze FEMDOM, w którym dwie strony takiego związku zgodnie relacjonowały te same sytuacje: Ona, "zupełnie nie interesują mnie odczucia uległego liczy się tylko moja przyjemność". On "nie jestem zwolennikiem praktyk fizycznych, robię to tylko dla jej przyjemności". Nie był to margines wspomnianego forum a wręcz przeciwnie, sama szpica. Chociaż sam cytat raczej nie do końca dosłowny to sens na pewno jednoznaczny. A co do tej nienaturalności to trop po części dobry tylko praktyki nie te. Takie pierwsze z brzegu w moim klimacie. Potraktowanie twarzy jako spoczynku dla stóp w nylonkach po całym dniu pracy w butach. To takie działające bardziej na zmysły. Albo skakanie na partnera ze sporej wysokości, oczywiście bez butów typu szpilki. To tak bardziej dla kondycji fizycznej. Normalnie nie zostaliśmy zaprogramowani do takich rzeczy i stąd ta irracjonalność. |
| |
mea | 25.10.2018 11:21:06 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 58 # Od: 2018-10-23
| OaA, tu się chyba wkradł błąd logiczny, bo jeśli coś nie kręci ciebie i partnerka nie czuje, że idzie w dobrym kierunku, to jest tożsame z tym co napisałam, czyli, że kręci nas to co kręci partnera. Zgoda więc powinna być obopólna, zadowolenie obopólne, wtedy to ma sens. Taki czwartkowy banał. ,-) Przyznam szczerze, że trochę boję się ludzi, tak bardzo zafixowanych na jednej rzeczy, stopach np. Ten cytat, który podałeś trąca hipokryzją. Takie rzeczy wygłaszają pozerzy, którzy w sposób konkretny chcą zostać odebrani przez otoczenie. Takie odnoszę wrażenie. Ja bez poczucia obciachu umiem powiedzieć, że zależy mi na bliskości, a zwłaszcza na doznawaniu we dwoje, na spełnianiu we dwoje (w wyjątkowych sytuacjach we troje, powiedzmy). Na takim intymnym małym świecie, gdzie mieszają się zmysły za sprawą różnych emocji, które sobie serwujemy. Dla mnie uległy mężczyzna nie jest tyko dawcą emocji, czy biorcą, jest i jednym i drugim. |
| |
0aA | 25.10.2018 11:55:42 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 227 # Od: 2017-2-16
Ilość edycji wpisu: 1 | mea, nie bardzo wiem jak Ci odpowiedzieć, żeby nie zacząć kręcenia w kółko.Może od końca. Poczucie bliskości i całą sferę emocjonalną zostawiam sobie dla żony i nie mam zwyczaju się o tym rozpisywać tu na forum, jak również nie specjalnie interesują mnie takie opisy innych. Moim zdaniem o wiele lepiej robi to literatura piękna, choć dla jasności nie jestem jakimś wielkim jej pasjonatem. No ale jestem chłopem a my być może tak mamy. To o czym napisałem to praktyki ze spotkań "wyjazdowych". Czysta zabawa z wyłączeniem praktyk około seksualnych. Znalazłem osoby, które mają podobnie. Teraz początek, sprawa jasna, raz napisałem, myślę, że wystarczy. podałem autentyczny przykład jak maja inni, nie zmyślony, no to co tu więcej? Do samego środka nie potrafię się odnieść, hipokryzja, pozerstwo, zupełnie nie rozumiem. Może jak byś to jakoś jaśniej ujęła to może wtedy. |
| |
mea | 25.10.2018 11:58:24 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 58 # Od: 2018-10-23
| Rozumiem, czyli Ciebie interesują jedynie mechaniczne doznania, nie wywołujące żadnych emocji. Podniecenie nie jest emocją? |