| |
sukaPaulina | 13.03.2019 11:28:18 |


Grupa: Użytkownik
Posty: 46 # Od: 2017-11-7
| Sama jestem fetyszystką nasienia, uwielbiam jego smak i zapach. Zawsze staram się połknąć lub wylizać każdą kropelkę spermy jaką uronią przy mnie Panowie. Ktoś lubi też takie zabawy ? |
| |
Robo |
|
| |
MrsSpeechless | 13.03.2019 12:09:41 |


Grupa: Użytkownik
Posty: 517 # Od: 2018-5-29
| Nie jesteś osamotniona ,) |
| |
dorcelfan | 13.03.2019 12:21:35 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 150 # Od: 2019-2-8
Ilość edycji wpisu: 1 | Czyli pewnie dla połowy młodych facetów którzy naoglądali się pornusów jesteś ideałem. Z tego co słyszałem mało która kobieta lubi łykać spermę, chociaż ja akurat aż tak dużego odsetka nie potwierdziłem. Ale myślę że po prostu zawsze wybierałem te bardziej zboczone po których można było się spodziewać czegoś więcej niż nudnego misjonarza.
Z mojej perspektywy łykanie spermy przez uleglą jest bardzo wskazane. Nie dlatego że mam taki fetysz, ale dlatego że jest to zadanie do wykonania. Z tego samego powodu uwielbiam spuszczać się na różne części ciała lub miejsca poza ciałem. A następnie kazanie uległej zająć się tym w określony sposób. Ale nie od razu czyścić i połykać, a raczej zbierać, smarować się, zlizywać, długo trzymać w ustach czując wyraźnie jej smak, wypluwać i ponownie zaczynać zabawę. A przy tym mogę bić za każde marnowanie najmniejszej kropelki. Dla Ciebie z racji że uwielbiasz smak i zapach dodatkową atrakcja byłby zakaz połykania lub co uwielbiam, bardzo długie leżenie z ochlapanym biustem i jedynie wąchaniu Twojego przysmaku. Aby nie wysechł podwyższa się wilgotność i w razie potrzeby spryskuje wodą destylowaną. Czasami też sam zbieram swoją spermę ustami i wypuszczam w usta uległej lub się z nią całuję a ona wybiera językiem z moich ust swój przysmak.
Miłość do spermy jest świetna jeśli akceptujesz zabawy grupowe. Wtedy dochodzą takie smaczki jak otrzymywanie spermy z dziurek innej uległej albo i dominy. Lizanie się z inną kobietą i przelewanie spermy co mnie podnieca do czerwoności i mogę na to patrzeć godzinami. Sperma oczywiście nie musi pochodzić od jednego faceta. No i oczywiście bukkake czy gangbang ze wspólnym spustem na różne części ciała. Jednak otrzymać pół litra od wyposzczonych facetów robi wrażenie 
Samo brzydzenie się spermy może być plusem lub minusem, ale definitywne uciekanie od niej uważam za dużą wadę u uległej. I sam chyba nie potrafiłbym utworzyć dłuższej relacji z taką kobietą. Cóż realia klimatów BDSM... |
| |
Domination1978 | 13.03.2019 13:13:58 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Śrem (ok. Poznania)
Posty: 147 # Od: 2018-12-30
| U mnie nie ma prawa zmarnować się żadna kropla, a dla SU jest nagrodą. Dzięki temu może poczuć, że wywiązała się z zadania i zadowoliła swojego Pana. Natomiast w ramach kary czy dyscypliny potrafię uprzedzić, że np. dzisiaj nie zasłużyła na tę formę nagrody i cała sperma się zmarnuje np. na podłodze i ma dobrze zapamiętać tą lekcję. Pamiętajmy, że wszystko w klimacie jest kwestią umowy między sobą i tego, co nas kręci i jakie mamy potrzeby związane z klimatem. sukaPaulina, akurat masz bardzo dobre podejście otwierające pole do różnych zabaw, co zapewne Tobie jako SU i Twojemu Panu daje pole do wielu satysfakcji :-) _________________ Dlaczego w dzisiejszych czasach ludzie wybierają wirtualną dominację od realnej? Czy to kwestia postępu technologicznego, a może strach przed prawdziwym dotykiem...? FetLife: Dom1978x GG: 63115968 |
| |
dorcelfan | 13.03.2019 14:18:39 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 150 # Od: 2019-2-8
Ilość edycji wpisu: 1 | Ja nie wspominałem o karze w postaci zmarnowania spermy ponieważ wydawało mi się to oczywiste. Jeszcze sama SU musi posprzątać z podłogi żeby bardziej poczuć karę. Ale nie rękami czy w rękawiczkach, ale zwyczajnie mopem aby nie zbliżyła się do tej spermy na tyle żeby miała z tego radochę. Oczywiście to o czym pisałem, czyli leżenie ze spermą na sobie jeszcze bardziej boli gdy była tak długo i blisko kusząc swym zapachem. A na koniec trafi do odpływu w prysznicu. bul bul bul jak Tytanic hehe Sam rozkaz klęczenia i gapienia się na rozlaną sperme też daje mi świetną rozrywkę.
Ciekawi mnie za to inna kwestia. Czy praktykowałyście jako uległe oblanie spermą, niekoniecznie swojego Pana. A następnie chodzenie przy jego boku po mieście? Trochę to hardcore, ponieważ szczególnie w pomieszczeniach czuć ten zapach. Ale mi taka zabawa wydaje się wyjątkowo podniecająca. Poniżając sukę czy to poprzez noszenie zapachu swojego Pana jako naznaczenia, jak słupek zaznaczony przez psa. Czy to noszenie publicznie na sobie spermy innego faceta i nie pozwalając zapomnieć że przed chwilą SU została zeszmacona przez oddanie innemu facetowi do oblania spermą lub zrobienie loda do końca. |
| |
sukaPaulina | 13.03.2019 14:37:27 |


Grupa: Użytkownik
Posty: 46 # Od: 2017-11-7
| Byłam w takich sytuacjach że chodziłam ze spermą Pana lub jego znajomego na twarzy lub włosach w miejscach publicznych. Bardzo podniecające i zarazem straszne przeżycie |
| |
Domination1978 | 13.03.2019 14:56:23 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Śrem (ok. Poznania)
Posty: 147 # Od: 2018-12-30
| Byłam w takich sytuacjach że chodziłam ze spermą Pana lub jego znajomego na twarzy lub włosach w miejscach publicznych. Bardzo podniecające i zarazem straszne przeżycie
Straszne przeżycie dla Ciebie jako przełamanie się, czy wzrok innych?  _________________ Dlaczego w dzisiejszych czasach ludzie wybierają wirtualną dominację od realnej? Czy to kwestia postępu technologicznego, a może strach przed prawdziwym dotykiem...? FetLife: Dom1978x GG: 63115968 |
| |
dorcelfan | 13.03.2019 15:04:07 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 150 # Od: 2019-2-8
| Czyli zaprawiona w boju i tak zboczona jak ja  Skoro sperma była we włosach i na twarzy to z pewnością problemem był wzrok innych. Ale jak dla mnie dobitnie rzucające się w oczy akcje publiczne są poniżej dobrego smaku i kultury. Co innego robić coś tak że można ewentualnie zauważyć i skojarzyć. A co innego że robić to w taki sposób że każdy widzi. Niekoniecznie może się to innym ludziom podobać. |
| |
blekitna | 14.03.2019 09:11:17 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kraków
Posty: 454 # Od: 2017-12-5
| Uwielbiam spermę i wtedy, gdy wylewa się ze mnie i cieknie po udach, i gdy M. rozsmarowuje mi ja na plecach albo na piersiach. Lubię jej smak, zapach doprowadza mnie do orgazmu. Nie jest mi wszystko jedno czyje jest nasienie. W moim odczuciu kontakt oralny jest jednym z najintymniejszych. Ani bukake, ani gang bang, ani oddawanie mnie innym to nie moja bajka. Tu mam wyraźną granicę i jeśli nie była akceptowana zrywałam relację.
To musi być Jego sperma. Wtedy nie przeszkadza mi nic, a wręcz przeciwnie - chodzenie w miejscach publicznych z nasieniem zasychającym między piersiami powoduje u mnie ogromne podniecenie. Zapach mnie oszałamia. |
| |
Domination1978 | 14.03.2019 09:32:30 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Śrem (ok. Poznania)
Posty: 147 # Od: 2018-12-30
| Dokładnie takiego podejścia szukam u SU. Ma czuć, że sperma jest dla niej nogrodą i tak ma reagować, gdy się stara zadowolić swojego Pana. Nie potrafię być w relacji, gdy uległa tego nie czuje i jest to jej granicą nie do przejścia  _________________ Dlaczego w dzisiejszych czasach ludzie wybierają wirtualną dominację od realnej? Czy to kwestia postępu technologicznego, a może strach przed prawdziwym dotykiem...? FetLife: Dom1978x GG: 63115968 |
| |
blekitna | 14.03.2019 22:29:05 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kraków
Posty: 454 # Od: 2017-12-5
| No cóż, cała zabawa polega na dobraniu się pod kątem preferencji  |
| |
gladient | 14.03.2019 22:32:22 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 277 # Od: 2017-5-20
| Sperma dobra jest do kawy. Tak robiła moja Pani.  |
| |
Karolak | 14.03.2019 23:07:35 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 # Od: 2019-3-14
| Ja preferuję spuszczać się na twarz swojej suczce w ramach nagrody kiedy klęczy i ładnie prosi ( taka witaminowa maseczka na twarz 😃,). Ewentualnie uwielbia spust na tyłek i rozsmarowanie jej połączone z solidnymi klapsami. |