Serwis zawiera materiały erotyczne przeznaczone dla osób pełnoletnich !!!
Jeśli nie ukończyłeś 18 lat, musisz opuścić stronę !






 
Nagłówki

Forum - Szkoła BDSM



NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » NAJCZĘŚCIEJ ZADAWANE PYTANIA » KLIMAT A WŁASNE "JA"

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 2>>>    strony: [1]2

Klimat a własne "Ja"

  
Bedziedobrze
06.10.2020 19:28:09
Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Małopolska

Posty: 20 #
Od: 2020-10-6
Witam.

Jak w temacie. Od dłuższego czasu męczą mnie refleksje, przemyślenia, wątpliwości. Sam jestem uległym fantazjującym od dawien dawna, chcąc się przełamać i udać na wizytę(Z Panią piszę już jakiś czas, chyba mnie polubiła, he). Co mnie zatrzymuje? No jak wpspomniałem na początku posta, pytania... Fantazję mam mocną i myślę, że byłbym wymarzonym uległym niejednej Dominy. Co mnie blokuje? "Może nie wiesz czego chcesz?" Nasuwają się pytania. Czy taka klimatyczna, przelotna relacja może źle odbić się na zdrowiu psychicznym? Czy może utrudnić kontakty z kolebiatmi z pracy, sąsiedztwa, noi najważniejsze - utruni poznanie kogoś na "poważnie"? Może to odbić się deficytem samotności, zwiększenie poczucia "inności". Czy może prowadzić do dehumanizacji zdrowego, rozsądnego faceta?(bądź też kobiety, wiadomo, he) Naszły mnie takie przemyślenia, dużo rozkminiam, chcąc spełnić się w klimacie pozostając przy tym "normalnym" i zdrowym facetem bardzo szczęśliwyzapraszam do luźnej, merytorycznej dyskusji na forum, kawy w Małopolskim ((jęzorP)) lub priv bądź GG 1597105 jęzor Pozdrawiam wszystkich
  
Robo
  
kruszyna
06.10.2020 20:57:43
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 1704 #
Od: 2010-9-18


Ilość edycji wpisu: 2
Witaj, juz samo to,ze rozgraniczasz to "powaznie", i to co nazywasz " klimatem". "Ja" w klimacie i "ja" poza klimatem, to takie lizniecie czegos a nie bycie w tym, wytrwanie, wiec o jakim zadowoleniu powaznej Pani mozna mowic, chyba niedojrzalej dziewczynki na naukach czegos, czego nigdy nie pojmie. Albo to sie ma albo nie, dylematu tez nie ma pomiedzy, poniewaz bedac w tym, nie masz dostepu do tego drugiego. Takze w gronie osob praktykujacych dosc sporo iluzji i dualizmow miedzy ktorymi trzeba sprawnie zeglowac. Temat dobry do dyskusji, bym powiedziala, na czasie.
  
Bedziedobrze
06.10.2020 21:07:20
Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Małopolska

Posty: 20 #
Od: 2020-10-6
Witam Pani kruszynko bardzo szczęśliwy

Hm. Jak już wspomniałem dopiero poznaje się z klimatem, stawiając pierwsze nieśmiałe kroczki stąd też cytowane przez Panią słowa określenia, nie chciałem być źle zrozumiany. Co o reszty to i tak i nie. Można coś czuć" i być w czymś dobry, równocześnie nie zatracając się w tym i nie rezygnować ze swoich marzeń i realizacji wesoły)
  
bluelight71
06.10.2020 21:07:44
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Wrocław

Posty: 57 #
Od: 2020-8-2
Kolego nie pytaj tu nikogo na forum. To nie kółko porad czy lepiej zrobić tak czy tak...rób to co czujesz a nie to co ktoś Ci podpowie. Musisz to czuć i mieć jaja by robić to co czujesz i być tym kim czujesz...moim zdaniem masz zwykłe fantazje o tym, że kobieta Cię wykorzysta raz czy dwa a nie masz zapędów do bycia uległym....nim się jest a nie bywa...tyle w temacie. Pozdro
  
Bedziedobrze
06.10.2020 21:10:20
Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Małopolska

Posty: 20 #
Od: 2020-10-6


Ilość edycji wpisu: 2
W odpowiedzi do kolegi.
Może i masz trochę racji, nie mniej jednak skoro mamy XXI wiek i możliwość porozmawiania z innymi ludźmi w temacie, nie szkodzi zapytać, podyskutować. Spytanie o radę będąc w czymś zielonym nie jest brakiem jaj a bardziej rozwagą i rozsądkiem. Co do moich zapędów, cóż -nie znasz mnie, nie możesz tego wiedzieć. Pozatym dział dotyczy pytań tego typu więc Twoja uwaga trochę nieudolna.
  
bluelight71
06.10.2020 21:15:04
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Wrocław

Posty: 57 #
Od: 2020-8-2
ok. nie znam Cię znam tylko to co napisałeś....
"Czy taka klimatyczna, przelotna relacja może źle odbić się na zdrowiu psychicznym? Czy może utrudnić kontakty z kolebiatmi z pracy, sąsiedztwa, noi najważniejsze - utruni poznanie kogoś na "poważnie"? Może to odbić się deficytem samotności, zwiększenie poczucia "inności". Czy może prowadzić do dehumanizacji zdrowego, rozsądnego faceta?(bądź też kobiety, wiadomo, he) Naszły mnie takie przemyślenia, dużo rozkminiam, chcąc spełnić się w klimacie pozostając przy tym "normalnym" i zdrowym facetem"

...sadzisz, że to co chcesz zrobić jest nie normalne i nie zdrowe? tak napisałeś, że chcesz pozostać normalnym zdrowym facetem...więc zrozumiałem, że klimat szeroko pojęty traktujesz jako coś nie normalnego i niezdrowego. Od tego zacznij bo to co napisałeś to są dywagacje na poziomie zero jedynkowym i trochę "dziecinne" rozumowanie o osobach z klimatu szeroko pojętego bdsm...więc się tłumacz o co Ci chodzi...
  
Bedziedobrze
06.10.2020 21:20:45
Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Małopolska

Posty: 20 #
Od: 2020-10-6


Ilość edycji wpisu: 1
Po krótce bo widzę, że podchodzisz do tematu z przysłowiowtym "bólem dupy" interpretując go po swojemu.
Nie uważam klimatu jak to ująłeś za nie normalny i nie zdrowy. Uważam, że nie nie normalne i nie zdrowe jest przekraczanie pełnych barier. Jest to moje zdanie, zarówno Ty jak i część forum możecie się z tym niezgadzać. Jak już wspomniałem wcześniej nie miałem zamiaru nikomu umniejszyć.
Nie chce się tu z nikim kłócić ani szamotać.
Pozdrawiam
  
bluelight71
06.10.2020 21:23:50
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Wrocław

Posty: 57 #
Od: 2020-8-2
nie rozumiem też o co chodzi z poznawaniem kogoś na poważnie...stary wykup sesje u Dominy zapłacisz parę stówek i wtedy się pobawisz...to nie jest tak, że "wchodzisz na parę godzin czy dni" w klimat, a potem kończymy idę do pracy i na zakupy....potem może obiad ugotuję i za jakiś tydzień będziemy kontynuować...a jak sobie kogoś znajdę to może ewentualnie raz czy dwa razy w miesiącu...

nie wiem jak zareaguje Twoja psychika
nie wiem jak to się odbije na Twoich relacjach w pracy i poza nią
nie wiem jak się ma Twoje poczucie inności i czy zostanie zmienione
nie wiem czy ktoś Ci napisze takiego gotowca o jaki pytasz...
różni ludzie, różna psychika, różne oczekiwania, różny poziom bólu, inaczej każdy to odbiera..

jak już wcześniej pisałem rób to co czujesz i tyle. Eksperymentuj, eksploruj i podwyższaj poprzeczkę...nic innego nie poradzę Ci.
  
bluelight71
06.10.2020 21:29:47
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Wrocław

Posty: 57 #
Od: 2020-8-2
Nie mam bólu dupy nie chodzi o to, żeby się pojeżdżać na forum poprostu piszę Ci co myślę po tym co przeczytałem. Tyle. Użyłeś słów niezdrowe i nienormalne co szczerze mi trochę nie leży ale spoko to Twoje zdanie..szanuje. Myślę, że każdy może sobie przekraczać swoje bariery jak chce o ile nikogo nie krzywdzi.

Musisz spróbować i zdecydować.
  
kruszyna
06.10.2020 22:19:09
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 1704 #
Od: 2010-9-18


Ilość edycji wpisu: 3
Uwazam, ze temat jest wart dyskusji, chociazby z powodu pewnej grupy zawsze poczatkujacych uleglych, tych co lubia zaczynac i sie gubic, oczekujac na wybawienie. Jest taka grupa osob z pogranicza klimatu, co niby chca a maja dziwne obawy i rozdwojenie jazni. Czesciej kobiety to ujawniaja, wyolbrzymiajac do granic uczuciowa strone a ulegli panowie maja inne rozterki. Coz, bedac po srodku trudno jest doswiadczyc sedna, bo jak sie jest w czyms ewidentnie bedacym kontynuacja "ja", to nie ma tych pytan, bo nie ma tego drugiego, a moze wlasnie tworzonych iluzji, ktore oczywiscie moga byc po obu stronach, to od nas zalezy, co jest prawda, bo to my jestesmy kreacja sama w sobie.
W takiej "dyskusji" z kims po konkretnej stronie trudno oczekiwac, ze bedzie dyplomatycznie dobierac slowa i jest to typowe dla poznawczych dysonansow, ze ludzie sie "wytracaja". Ustawienia systemowe moga cos dac, ale i dobra "tresura" taka na odzycie i oczyszczenie.
  
bluelight71
06.10.2020 22:31:48
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Wrocław

Posty: 57 #
Od: 2020-8-2
Tak zgadzam się ale autor zadał konkretne pytania na które nie ma odpowiedzi. Każdy reaguje inaczej i inaczej to przeżywa. Inne są też granice...żeby być uległym trzeba być pewnym tego że tego się chce i być pewnym siebie...akceptować wiele rzeczy i czasem kiedy pojawi się bunt umieć go zgasić w sobie...a czy to się odbije na psychice? Jeśli ktoś jest słaby psychicznie i nie umie pewnych rzeczy oddzielić i odłączyć myślenia typu: a dlaczego, a jak, a po co tak, wczoraj było tak a dziś jest inaczej przegapi to coś co daje mu satysfakcję skupiając się na szczegółach. Uległym czy Dominującym się jest a nie bywa...i myślę, że nie tylko w domu w relacji z jedną (lub kilkoma) osobą z klimatu ale w życiu w jakiś sposób to się odbija w różny sposób...ulegli chcą być uległymi i na odwrót Ci którzy w życiu np zawodowym podejmują decyzje i dowodzą grupą ludzi potem chcą zmienić rolę w jakiej sie odnajdują. Nie ma jakiś uniwersalnych odpowiedzi...każdy jest indywidualny.
  
kruszyna
06.10.2020 22:35:28
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 1704 #
Od: 2010-9-18
Choc musze sprostowac, ze moze dac, ale raczej nie da.
  
bluelight71
06.10.2020 22:39:12
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Wrocław

Posty: 57 #
Od: 2020-8-2
nie wiem czy coś da...to trzeba czuć i odbierać na podobnych falach...taką relację się buduje trzeba poświęcić czas...zaufania się trzeba dorobić...akceptacji itp...
  
kruszyna
06.10.2020 22:50:27
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 1704 #
Od: 2010-9-18


Ilość edycji wpisu: 1
Jak dla mnie to sa dylematy osob predystynowanych bardziej do LTR BDSM, bo jak patrze na siebie, to moje widzenie jest absolutnie spolaryzowane i nie ma w nim miejsca na takie dualistyczne pytania. Ale przy rozdzielaniu zycia od relacji, moze to dawac taki efekt, ja to widze jako wycofanie.
  
bluelight71
06.10.2020 22:51:31
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Wrocław

Posty: 57 #
Od: 2020-8-2
a nawet odskocznie...
  
kruszyna
06.10.2020 23:25:45
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 1704 #
Od: 2010-9-18


Ilość edycji wpisu: 2
No własnie, a odskocznia może stać się stałym elementem życia, tylko pytanie którego, więc i może to nawet deprawować na dluższa metę, ale jak się nie do końca wie, kim się jest poza tym. Choc to jest pewna perspektywa, faktem jest, że ludzie maja takie osobowosci mieszane i raczej tak już im zostanie, wiec lepiej z tym nauczyc sie życ.
  
sucz46
19.10.2021 14:38:06
Grupa: Użytkownik

Posty: 21 #
Od: 2021-10-9
A mnie się wydaje, że całkiem sporo jest tu takich osób, co wiodą "podwojne życie".
Realne w zwiazkach waniliowych, mających rodziny a jednocześnie chcą wkroczyć, tudzież są, w relacjach klimatycznych. I nie widzę w tym nic dziwnego. Dla jednych uległość to sens życia 24/7. A dla innych nie. Stąd podwójne życie.I dodam od siebie - nie mam żadnych zaburzeń psychicznych, osobowość mam normalną, nie bawię się w uległość, tylko w niej jestem i nie jest to dla mnie żadna odskocznia, tylko coś, czego potrzebuję. I realizuję.
I o dziwo, jakoś ogarniam życie wesoły

  
kruszyna
19.10.2021 18:55:40
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 1704 #
Od: 2010-9-18
sucz46, waniliowym się jest i tak już zostaje, nawet jak się bawi w bdsm i ogarnia życie, to nie zmieni wiele, wanilią czuć na odległość.
  
sucz46
20.10.2021 09:23:47
Grupa: Użytkownik

Posty: 21 #
Od: 2021-10-9
Zgadzam się kruszyna - tak samo jak się jest klimatycznym, tak samo się jest waniliowym, bez dwóch zdań.
  
Bedziedobrze
05.02.2022 03:26:22
Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Małopolska

Posty: 20 #
Od: 2020-10-6
wróciłem po dłuższym czasie i zajrzałem w ten temat, fajnie poczytać co piszą doświadczeni w klimacie wesoły

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 2>>>    strony: [1]2

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » NAJCZĘŚCIEJ ZADAWANE PYTANIA » KLIMAT A WŁASNE "JA"

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!


TestHub.pl - opinie, testy, oceny

Najlepsze strony o BDSM KTO NAJLEPSZY W BDSM