| |
ulegla92 | 07.01.2023 09:25:55 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 69 # Od: 2013-12-4
| Ale to co on takiego robił? _________________ Mój blog BDSM: https://zycie-niewolnej.blogi.pl/ |
| |
Robo |
|
| |
ulegla92 | 16.01.2023 06:58:33 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 69 # Od: 2013-12-4
| Cześć  Właśnie dodałam nowy wpis na swojego bloga.
Zapraszam do przeczytania: https://zycie-niewolnej.blogi.pl/wpis,rozmowa.html
_________________ Mój blog BDSM: https://zycie-niewolnej.blogi.pl/ |
| |
ulegla92 | 19.01.2023 10:02:25 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 69 # Od: 2013-12-4
| Cześć, właśnie zamieściłam nowy wpis na mojego bloga. Zapraszam do przeczytania
https://zycie-niewolnej.blogi.pl/wpis,czy-jako-niewolnica-mam-prawo-odmowic-wykonania-jakiegos-rozkazu-mojego-wlasciciela-.html _________________ Mój blog BDSM: https://zycie-niewolnej.blogi.pl/ |
| |
0aA | 19.01.2023 14:27:20 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 227 # Od: 2017-2-16
| Nie jestem pewny, czy sam sobie dopowiedziałem, czy gdzieś tu, ewentualnie na blogu uległej92 przeczytałem kajira. Tak próbowałem przeczytać trochę tego bloga, no ale to nie na moją cierpliwość. uległa92 zapytam więc wprost, jesteś kajirą, należysz to tej chorej sekty gorean? Określenia sekta używam w potocznym tego słowa znaczeniu, tzn. grupa ludzi zarażona chorą ideą. Goreanie, czy uległość 24/24 to taki nałóg jak np. alkoholizm, to ludzie o słabym charakterze a w uległości nie dojrzali emocjonalnie. Autorka określa siebie jako niewolnicę z własnej woli a prosi o łaskę swojego "pana", bo nie odpowiadają jej praktyki jakie fizyczne jej "pan" i kto tam jeszcze chce na niej uprawiają, o emocjonalnej stronie tego układu już nie wspomnę. Bardzo możliwe, że tak jak tu wspomniano pisze to jakiś debil, no nie zmienia to faktu, że idiotów żyjących tak naprawdę też jednak nie brakuje. |
| |
kruszyna | 19.01.2023 16:57:24 |


Grupa: Użytkownik
Posty: 2122 # Od: 2010-9-18
| Nie ma uległości 24/24, jeśli już, to służba. A bycie niewolnicą to nie przetargi, uległa może się targowac, niewolnica nie musi. |
| |
ulegla92 | 19.01.2023 18:47:39 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 69 # Od: 2013-12-4
| Cześć 0aA  dziękuję za odpowiedz  Ok faktycznie mam na blogu wprowadzony tag "kajira" ale nią nie jestem. Dodałam go po prostu bo słyszałam wiele razy że moja relacja z moim Panem jest bliska relacji Goren więc przytoczyłam go raz może dwa razy. Co do mojej relacji z moim Panem to wybaczcie ale niech każdy żyje tak jak chce. Ja jestem szczęśliwa z moim Panem, pamiętajcie też jednak że to jest blog, pisze tu o swojej relacji z moim Właścicielem i czasami coś się podkoloruje żeby lepiej, ciekawiej lub bardziej kontrowersyjniej wyglądało lub brzmiało. _________________ Mój blog BDSM: https://zycie-niewolnej.blogi.pl/ |
| |
ulegla92 | 19.01.2023 18:50:59 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 69 # Od: 2013-12-4
| Zgadzam się z koleżanką "kruszyna" że nie ma czegoś takiego jak uległość 24/24. I visg dalszy jej wypowiedzi też się zgadza. Niewolnica nie ma prawa się targować ze swoim Właścicielem _________________ Mój blog BDSM: https://zycie-niewolnej.blogi.pl/ |
| |
ulegla92 | 19.01.2023 18:53:14 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 69 # Od: 2013-12-4
| Ja się nie targuje ze swoim Panem, ja go tylko ładnie proszę a to jest spora różnica _________________ Mój blog BDSM: https://zycie-niewolnej.blogi.pl/ |
| |
kruszyna | 19.01.2023 19:17:56 |


Grupa: Użytkownik
Posty: 2122 # Od: 2010-9-18
| To jest negocjowanie, czyli jesteś uległa. |
| |
ulegla92 | 19.01.2023 23:54:26 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 69 # Od: 2013-12-4
| Ciekawe  Dla mnie to jest po prostu zwykła prośba a nie żadna negocjacja. Rozumiem jeszcze gdybym po odpowiedzi mojego Właściciela dalej brnęła w swoje ale tu się po prostu zgadzam. _________________ Mój blog BDSM: https://zycie-niewolnej.blogi.pl/ |
| |
0aA | 20.01.2023 09:37:18 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 227 # Od: 2017-2-16
| Nie bardzo wiem co w tym przypadku za różnica uległość, czy służba. Nie każda służba wynika z uległości. W przypadku tu opisanym, oczywiście jeśli nie jest za nadto podkoloryzowany, służba wynika wprost z uległości. I mamy odwieczny spór co pierwsze jako czy kura. W rozważaniach tego tupu kruszyna jest mistrzynią świata, może tak bez końca. Ja w to nie wchodzę bo piana ubijana tym sposobem mogłaby sięgnąć nieba. uległa92, oczywiście, że każdy żyje jak chce. Nawet przez moment nie pomyślałem aby wraz z hufcem zbrojnym wyzwalać Cię z "kajdan" opisywanego tyrana. Na temat podobnych tobie było tu i nie tylko napisane już wiele. Są jednak pewne wartości uniwersalne. Wcześniej wspomniałem już o alkoholikach, można dodać narkomanów itp. itd. Wszyscy oczywiście jako ludzie wolni doprowadzili się do takiego stanu i nie jeden jako człowiek wolny bez swojej zgody, przymusowo był/jest z tego leczony. Znałem osobiście kilku, którzy na moich oczach i to nawet nie z powodu alkoholizmy, ale zwykłego pijaństwa przed wcześnie pożegnali się z tym światem. Nie wiem czy ktoś badał losy takich jak Ty, którzy moim zdaniem godzą się na niewole, bo sprawy życia codziennego po prostu ich przerastają. Nie chciałbym wiedzieć co z "wami" będzie jak taki "pan" poczuje znudzenie i wywali za drzwi. Przecież bez "bata" nie zrobicie samodzielnie nawet kroku. |
| |
ulegla92 | 20.01.2023 10:49:22 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 69 # Od: 2013-12-4
| Dziękuję za odpowiedź i za chęć zrozumienia mojej sytuacji. Wiesz ja akurat dobrze sobie radzę w życiu ale faktycznie potrzebuje kogoś takiego jak mój Pan bo czuję się w tedy dowartościowana. Wiem to nie jest miejsce na takie tematy ale po prostu wolę to opisać żeby nie było żadnych nieporozumień. Wiele razy rozmawiałam o tym z moim Panem że potrzebuje takiego traktowania. _________________ Mój blog BDSM: https://zycie-niewolnej.blogi.pl/ |
| |
ulegla92 | 20.01.2023 10:51:36 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 69 # Od: 2013-12-4
| Wiele razy odmawiałam to też z moją psycholog o czym już raczej nie będę tutaj się rozpisywać ale po prostu potrzebuje tego żeby ktoś, akurat mój Pan tak mnie traktował jak traktuje. _________________ Mój blog BDSM: https://zycie-niewolnej.blogi.pl/ |
| |
0aA | 20.01.2023 11:26:09 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 227 # Od: 2017-2-16
Ilość edycji wpisu: 1 | uległa92, to jest jak najbardziej miejsce na takie tematy. Znowu się powtórzę. Nieraz żałowałem, że nie ma na forum "dyżurnego" psychologa, który na podstawie wyuczonego zawodu i doświadczenia mógłby oceniać opisywane sytuacje. Teraz piszesz o rozmowach ze swoją Panią psycholog (ciekawe co Cię do tego skłoniło), wszyscy tu jesteśmy anonimowi, przemyśl, bo wiedza, którą możliwe, że dzięki niej posiadasz byłaby dla forumowiczów naprawdę ciekawa. |
| |
ulegla92 | 20.01.2023 12:41:18 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 69 # Od: 2013-12-4
| To znaczy, nie wiem czy w przypadku innych forumowiczów mój problem by się pokrywał z tym co inni w jakiejś części mieli w swoim życiu. Ja byłam wiele razy molestowana przez kogoś mi bliskiego w tamtym momencie życia i do tej pory czuje się za to winna i potrzebuje za to kogoś kto mnie karze nawet za najdrobniejsze przewinienie żebym poczuła się lepiej. Bo jak czuje ból poniżenie i degradację to czuję się dobrze. _________________ Mój blog BDSM: https://zycie-niewolnej.blogi.pl/ |
| |
0aA | 20.01.2023 13:11:21 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 227 # Od: 2017-2-16
| Jako ktoś, kto z psychologią nie miał nigdy nic wspólnego, napiszę tak, odnosząc się wprost do tego co napisałaś. Molestowany nie może być winny, bez względu na swój wiek. Jeśli czujesz się temu winna to znaczy, że zostawiło to w twojej psychice 'ranę", którą specjalista powinien się zająć. I tu mnie ciekawi, co na to Pani psycholog? Bo o ile w tym krótkim fragmencie Twojego bloga, który przeczytałem nie przekoloryzowałaś, to bicie do utraty przytomności i rażenie prądem do łez rozpaczy, na pewno nie jest lekarstwem. |
| |
kruszyna | 20.01.2023 13:25:36 |


Grupa: Użytkownik
Posty: 2122 # Od: 2010-9-18
Ilość edycji wpisu: 1 | Jak osiągasz swoje, to się zgadzasz, ulegle tak mają, taka to dynamika, ale niewolnice nie mają takich praw, ale i konieczności, dlatego tego typu relacje są złożone. Natomiast uległość jest sposobem zachowania, reakcji, czasem wrodzonym temperamentem lub wyuczonym nawykiem. Czasem pojawia się z rozpieszczenia, czasem z braku uwagi. Czasem wygrywa się, a czasem przegrywa. Na służbie tego nie ma, ponieważ musi ona spełniać warunki osoby je stawiajacej i nie piszcie o tolerancji obu stron i potrzebach, bo to nie to okienko. Służba to służenie w pełni, a uległość, „bycie sub”, to prośby, błagania, tresura, wieczne niedoświadczenie itd. |
| |
ulegla92 | 20.01.2023 13:44:50 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 69 # Od: 2013-12-4
| Słyszałam to wielokrotnie i czytałam ale na razie nie potrafię tego przyjąć do wiadomości.Jeszcze to jest we mnie za silne. Według mojej psycholog dla mnie jest to radzenie sobie z problemami i próba wyciszenia bólu związanego z trauma związana z tymi wydarzeniami z dzieciństwa _________________ Mój blog BDSM: https://zycie-niewolnej.blogi.pl/ |
| |
ulegla92 | 20.01.2023 13:49:04 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 69 # Od: 2013-12-4
| Zadna autoagresja ani tego typu radzenie sobie z problemami nie są dobre ale na razie nie potrafię sobie z tym poradzić i wolę być tak potraktowana. Moją psycholog mówiła że będę musiala stopniowo ograniczac tego typu zabawy żeby zacząć to kontrolować. _________________ Mój blog BDSM: https://zycie-niewolnej.blogi.pl/ |
| |
kruszyna | 20.01.2023 14:07:11 |


Grupa: Użytkownik
Posty: 2122 # Od: 2010-9-18
| Brzmi z jednej strony groźnie, a z drugiej kusząco,że masz taki slaby punkt w życiorysie. Každy ma jakieś, natomiast odreagowywanie sytuacji przez praktyki jest powszechne u ludzi, tak niektórzy sobie radzą. Jest garstka ludzi, którzy to kontrolują, reszta, bynajmniej z moich obserwacji musi się wyciszać. Niezdrowe motywacje, to niezdrowe relacje, które degradują nas i molestują dalej. Bo to molestowanie, to jest bardziej powszechne niz sie wydaje, choć znam takie kobiety, które to napawa dumą i bez tego żyć nie potrafią, by ktoś je tak nie łamał. Teraz są takie czasy, że się o tym mówi, że szef krzywo patrzy i już jest molestowanie- ale to tak abstrahując. Kiefyś to było na porządku dziennym i dawniej kobiety molestowane za młodu wyrastaly raczej na dominujące. Teraz jest inne podejście do tematu, bardzo wysublimowane. Dokładnie wy-sub-limowane. |